Co najmniej sto tysięcy euro będzie musiała płacić Polska za każdy dzień zwłoki w zastopowaniu wycinki drzewostanu Puszczy Białowieskiej. To efekt poniedziałkowego wyroku wydanego przez Europejski Trybunał Sprawiedliwości.
Decyzja o wycince zapadła latem ubiegłego roku. Powodem była degradacja puszczy wywołana działalnością kornika drukarza.
Wesprzyj nas już teraz!
Redukcja zagrożonych plagą obszarów leśnych ma być zatrzymana natychmiast. Polska ma teraz w ciągu 15 dni zaprezentować plan działań na terenie puszczy.
– Prace przy użyciu harwesterów [kombajnów leśnych] zaszły tak daleko już i stan sanitarny został na tyle uporządkowany, iż poważnie myślimy o tym, by podjąć decyzję o wycofaniu harwesterów i zdecydować się na pracę ręczną, czyli kombajny wyjadą z Puszczy Białowieskiej. Proszę spodziewać się takiej decyzji – powiedział w radiowym wywiadzie Konrad Tomaszewski, dyrektor Lasów Państwowych. Resort środowiska odniesie się do wyroku Trybunału Sprawiedliwości na wtorkowej konferencji.
Werdykt jest efektem pozwu wniesionego przez Komisję Europejską. Jak absurdalnie by to nie brzmiało, Trybunał uznał, że działania podejmowane przez Polskę w celu ochrony drzewostanu przed zniszczeniem przez kornika drukarza mogą… przyczynić się do poważnych i nieodwracalnych szkód, także dla interesów Unii oraz wspólnego dziedzictwa.
Źródło: rmf24.pl
RoM