26 lutego 2016

Sąd Administracyjny w Lille zatwierdził rządowy plan zakładający zniszczenie części tzw. „dżungli w Calais”, czyli miasteczka namiotowego rozbitego w tej miejscowości przez nielegalnych imigrantów. Przybysze – wykorzystując bliskość Kanału La Manche – starają się dostać do Wielkiej Brytanii. Najczęściej ich próby polegają się na włamywaniu do tirów przewożących towary na Wyspy Brytyjskie.

Władze dały imigrantom czas do wtorku – do tego czasu mieli oni dobrowolnie opuścić południową część obozowiska. Tak się jednak nie stało, władze zapowiedziały więc siłowe rozwiązanie problemu – przeniesienie przybyszów z Afryki i Bliskiego Wschodu w inne miejsce.

Imigranci koczujący w portowym mieście Calais uprzykrzają życie wielu pracownikom firm przewozowych, nie tylko próbując w ukryciu przedostać się do Wielkiej Brytanii, ale także rabując towary przewożone na tirach. Dotknęło to także polskich przewoźników, między innymi Mariusza Pudzianowskiego, który wielokrotnie na Facebooku przedstawiał dowody, że koczujący w Calais imigranci rozkradają przewożony towar. Według byłego strong-mana najczęściej giną kartony z papierosami i telefonami oraz sprzętem RTV.

Wesprzyj nas już teraz!

Sytuację z „dżungli w Calais” opisał na naszych łamach Bogdan Dobosz, we wstrząsającym tekście: Dżungla w sercu Europy

Źródło: niezalezna.pl
kra

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 904 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram