23 stycznia 2017

Nowa amerykańska administracja nie zamierza wspierać porozumienia pokojowego kolumbijskich władz z marksistowskimi bojówkami FARC. Chce także renegocjować porozumienie handlowe NAFTA, by wyeliminować z niego Meksyk. Kanadyjskie władze już dały sygnał, że są za zastąpieniem trójstronnej umowy umową dwustronną.

 

To na co wskazywali w ostatnich latach zarówno Zbigniew Brzeziński, jak i inny „mentor” amerykańskiej polityki zagranicznej Henry Kissisnger, czyli konieczność przywrócenia ładu globalnego, który uwzględniałby interesy silnych państw narodowych, właśnie zaczyna się ziszczać na naszych oczach.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Dostrzegli to Węgrzy, którzy budują lepsze relacje dwustronne np. z Rosją, jak i Izrael, który ostatecznie zdecydował się na rozbudowę osadnictwa żydowskiego w Jerozolimie, torpedując wszelkie inicjatywy dyplomatyczne podejmowane przez Paryż, ONZ, czy Watykan. Również Kanadyjczycy uznali, że trzeba zadbać o swoje interesy.

 

Ostatnio Sekretarz Stanu administracji Donalda Trumpa, Rex Tillerson, zapowiedział, że niedawne porozumienie pokojowe podpisane między kolumbijskim rządem a komunistycznymi bojówkami FARC, zawarte z pominięciem opinii publicznej latynoskiego kraju (wcześniejszy układ został odrzucony w referendum, mimo to władze porozumiały się z komunistami i obiecały nie poddać nowego „dealu” pod referendum) nie będzie już wspierane przez USA.

 

Tillerson wyraził swoje stanowisko, odpowiadając na zapytanie senackiej komisji spraw zagranicznych. Członkowie komisji chcieli się upewnić, czy obecna administracja zamierza wspierać inicjatywę kolumbijskich władz i administracji Baracka Obamy.

 

Kolumbia w ciągu ostatnich dwudziestu lat otrzymała wielomiliardową pomoc z Waszyngtonu w celu zwalczania handlu narkotykami i lewicowych rebeliantów, którzy czerpali z niego zyski.

 

Administracja Obamy mocno zaangażowała się w działania na rzecz pojednania władzy kolumbijskiej z marksistami. Były prezydent wspierał wysiłki prezydenta Juana Manuela Santosa na rzecz zakończenia konfliktu. W tym celu wyznaczył specjalnego wysłannika do rozmów i obiecał przekazać kolumbijskim władzom – w ramach pomocy – 450 mln dol. Postawił jednak warunek: porozumienie pokojowe z FARC miało być podpisane do końca ubiegłego roku.

 

Tillerson uznając wagę Kolumbii jako sojusznika USA, zaznaczył, że „dołoży wszelkich starań” w rozwijanie dobrych relacji z tym państwem, ale zamierza dokładniej przyjrzeć się ostatniej umowie pokojowej i określić nowe warunki współpracy.

 

Chris Sabatini, redaktor latynoamerykańskiego pisma „Goes Global”, które ujawniło treść odpowiedzi Tillersona przesłanej komisji senackiej, podkreśla, że w kręgach republikańskich narasta sceptycyzm co do porozumienia Sanotsa z FARC, który jest podsycany przez konserwatywnego byłego prezydenta Álvaro Uribe. Prowadził on kampanię, która doprowadziła do odrzucenia pierwotnego porozumienia pokojowego w referendum. Santos, nie zważając na opinię publiczną, nieznacznie zmienił porozumienie i je ratyfikował kilka tygodni później.

 

Rex Tillerson rozważa także zawieszenie porozumienia Obamy z Kubą.

 

W niedzielę Trump zapowiedział, że rozpocznie renegocjację paktu NAFTA. Kanadyjski rząd już wyraził gotowość do zawarcia nowej dwustronnej umowy z USA, aby chronić swój rynek przed napływem tańszych towarów z Meksyku.

 

Rząd premiera Justina Trudeau spotkał się w niedzielę wieczorem w Calgary, gdzie omawiano nowe zasady współpracy z USA. Wkrótce po deklaracji Trumpa o konieczność renegocjacji porozumienia NAFTA, by chronić rynek amerykański przed tanimi towarami z Chin i Meksyku, ambasador kanadyjski w USA MacNaughton mówił, że również celem jego rządu jest uniknięcie szkód ubocznych w działaniach handlowych Chin i Meksyku.

 

Nie mogę wypowiadać się za Meksykanów, ale my będziemy współpracować w sprawach trójstronnych, kiedy to będzie w naszym interesie i będziemy prowadzić negocjacje dwustronne w  ramach NAFTA tak, by to było w naszym interesie – mówił dziennikarzom kanadyjski ambasador.

 

Kanada jest głównym nabywcą towarów amerykańskich. 70 proc. obrotów handlowych Kanady stanowi wymiana z USA.

 

Źródło: bloombergnews.com, cnsnews.com

AS

  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 624 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram