Stanowy Kongres w Missisipi zmienił prawo dotyczące aborcji. Teraz nielegalne będzie mordowanie dzieci po 15 tygodniu życia płodowego. Ustawa czeka na podpis gubernatora – znanego z przekonań pro-life. Niewykluczone jednak, że nad prawem pochyli się federalny Sąd Najwyższy.
Obecnie w Missisipi wolno zamordować dziecko, które nie ukończyło jeszcze 20 tygodni życia płodowego, jednak republikańska większość przegłosowała w lokalnym Kongresie prawo ograniczające ten czas. W myśl przepisów atakowanych przez demokratyczną lewicę aborcja po 15 tygodniu będzie legalna jedynie w sytuacji, gdy ciąża zagraża życiu matki lub dziecko jest poważnie chore i nie ma szans, by przeżyło po urodzeniu. Lewicowo-liberalni politycy z Missisipi wymogli jednak na Republikanach rezygnację z zapisu o karalności lekarzy wykonujących aborcję po 15. tygodniu życia dziecka.
Wesprzyj nas już teraz!
Teraz ustawę podpisać musi Phil Bryant, gubernator znany ze wspierania inicjatyw za życiem. Republikanin mówił wprost, że chce, aby Missisipi było najbezpieczniejszym dla nienarodzonych dzieci miejscem w USA.
Jednak skargi wobec nowego prawa już zapowiedziała właścicielka jedynej w stanie kliniki aborcyjnej. Z kolei stanowy prokurator spodziewa się rychłego i kosztownego procesu. Missisipi może bowiem przegrać sprawę w Sądzie Najwyższym.
Ten, w oparciu o wyrok w sprawie Roe vs Wade z 1973 roku orzeka, że nie można w USA zakazywać aborcji do momentu, w którym dziecko może przeżyć poza organizmem matki. Tymczasem obecnie za taką chwilę uważa się 20 tydzień ciąży. Stąd wszystkie dotychczasowe próby zakazania aborcji przed tym momentem były przez Sąd Najwyższy obalane.
Jeśli jednak SN w przypadku Missisipi zdecydowałby inaczej, to stałoby się to dla innych antyaborcyjnych stanów okazją do zmiany prawa i zakazania aborcji przed 20 tygodniem ciąży, a może nawet wprowadzenia jej całkowitego zakazu. Do tego konieczna byłaby jednak zmiana podejścia członków Sądu Najwyższego. Tu rychłej kontrrewolucji spodziewać się nie sposób, bowiem sędziowie SN sprawują swoje funkcje dożywotnio.
Źródło: „Gazeta Polska Codziennie”
MWł