20 grudnia 2017

Obsceniczny utwór uznany za „skarb narodowy”

(Fot. XtoF [CC BY-SA 4.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0)], via Wikimedia Commons)

Francja uznała za swój skarb narodowy rękopis „120 dni Sodomy” autorstwa znanego z perwersyjnych upodobań markiza de Sade. Prawdopodobnie manuskrypt zostanie wycofany z aukcji upadłościowej firmy, do której należał i zakupiony przez ministerstwo kultury.

 

Wspomniany rękopis, obok m.in. „Manifestu surrealizmu” Andre Bretona uznany został za czołową atrakcję licytacji pozostałości po firmie Aristophil, handlującej pamiątkami po znanych osobach.

Wesprzyj nas już teraz!

Jednak francuskie ministerstwo kultury – jak oznajmił komisarz aukcyjny Claude Auguttes – „zaproponowało negocjacje za obopólną zgodą w sprawie zakupu tych dzieł za ich cenę na rynku międzynarodowym”.

 

Sporządzony podczas odbywania kary więzienia w Bastylii rękopis de Sade wyceniany jest na kwotę 4-6 milionów euro. Trzy prace Bretona warte są ponoć do pięciu milionów.

 

Łącznie, podczas 300 licytacji rozłożonych na okres sześciu lat pod młotek pójdzie 130 tysięcy obiektów. Należały do firmy bibliofila Gerarda Lheritiera, podejrzewanego o skonstruowanie piramidy finansowej. Namawiał on swoich klientów do inwestowania w potencjalnie kosztowne manuskrypty. Łącznie 18 tysięcy osób w przeciągu 12 lat włożyło w takie przedsięwzięcia aż 850 milionów euro. Teraz ludzie ci liczą na przynajmniej częściowe odzyskanie swoich pieniędzy.

 

 

Źródło: wPolityce.pl

RoM

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 295 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram