27 kwietnia 2012

Szaro-bure dziewczęta

(fot. boogy_man/sxc.hu)

Piękno jest dziś niemodne. Stopniowo, ale konsekwentnie staje się tematem tabu. Gdyby zapytać przeciętnego mężczyznę co znaczą słowa „piękna kobieta”, zapewne byłby tym pytaniem skonsternowany. W jego słowniku funkcjonują raczej określenia typu „laska” albo „moher”. Piękna? Tego się nie da nijak skatalogować.

 

Byłam niedawno na wykładzie o kobiecości. Sala wypełniona po brzegi, trzy czwarte studentek w niebieskich dżinsach i szaro-burych sweterkach. Dobrze trafiły – myślę sobie. Szybko zmieniam zdanie. Dwie godziny wykładu, prelegenci katoliccy i ani słowa o pięknie. Jedyne co szaro-bure dziewczęta usłyszały to to, że kobiety powinny być skromne (to od księdza) i że ładne ubranie się od czasu do czasu nie jest grzechem (tu jakaś młoda mama).

Wesprzyj nas już teraz!

 

Dziś świat wmówił kobietom, że być piękną, to być seksowną. Każda, bez wyjątku potrzebuje być podziwiana za to jak WYGLĄDA, stąd wiele z nich wpada w tę pułapkę. Tym bardziej, iż bardzo łatwo zwrócić uwagę na swój wygląd właśnie jego wyuzdaniem. Są jednak kobiety, którym nie odpowiada bycie traktowaną jak przedmiot. Takie szukają sposobu realizacji swej naturalnej potrzeby bycia piękną gdzie indziej. Szkoda, że często jedyną radą, którą usłyszą jest informacja, że nie jest grzechem założenie od czasu do czasu jakiejś spódnicy. Ale najlepiej, żeby była bura, workowata i do samej ziemi.

 

Zamiast konferencji proponuję dziś remedium – kontemplację jednego zdania z Księgi Psalmów: „Król pragnie twego piękna” i kilka podpunktów do pomocy: 1. Bóg się nie myli. Jeśli mówi, że pragnie twojego piękna, to znaczy, że ono w tobie JEST, bez względu na to, co ci wmówiono. 2. Skoro tego piękna pragnie, to znaczy, że dzielenie się nim ma być twoją MISJĄ.

 

Wierzcie mi dziewczęta – za jakiś czas spojrzycie na siebie, gdy ubrane w eleganckie sukienki i pantofelki uśmiechacie się serdecznie do przechodniów. Nie będziecie mogły sobie wyobrazić, że kiedyś żyłyście inaczej.

 

 

Aleksandra Michalczyk

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 803 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram