19 lipca 2017

Tysiąc poprawek, nocne spotkanie u prezydenta i protest opozycji. Co dalej z Sądem Najwyższym?

(Nocna awantura w Sejmie. Fot. Mateusz Wlodarczyk/FORUM )

Podczas przeprowadzonego w nocy z wtorku na środę II czytania poselskiego projektu ustawy o Sądzie Najwyższym zgłoszono do niego ponad tysiąc poprawek. Najważniejsza z nich zakłada przeniesienie istotnych decyzji z ministra sprawiedliwości na prezydenta RP. W środę rano posłowie zdecydowali, że dalsze prace nad ustawą prowadzone będą w komisji sprawiedliwości i praw człowieka.

 

Gdy posłowie rozpoczynali nocną debatę, która z czasem przerodziła się w fatalną wizerunkowo kłótnię, pod Pacałem Prezydenckim zgromadzili się przeciwnicy zmian w SN. Środowiska bliskie totalnej opozycji apelowały do Andrzeja Dudy o zawetowanie ustawy. Informacja o możliwym zablokowaniu zmian przez głowę państwa pojawiła się we wtorek popołudniu. Do manifestujących wieczorem wyszli politycy, m.in. Grzegorz Schetyna, Ryszard Petru i Borys Budka.

Wesprzyj nas już teraz!

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Emocje wzięły górę! Jarosław Kaczyński wprost oskarża opozycję: zamordowaliście mojego brata

 

W toku prac parlamentu najistotniejszą zgłoszoną poprawką jest pozostawienie prezydentowi RP wpływu na kształt Sądu Najwyższego. Początkowo projektu ustawy zakładał przekazanie tych kompetencji ministrowi sprawiedliwości. Ponadto o obsadzie SN decydować będzie Sejm większością 3/5 głosów – wynika z wypowiedzi posła Stanisława Piotrowicza (dziś PiS, niegdyś PZPR).

 

W nocy doszło także do spotkania w Kancelarii Prezydenta. Jak wynika z relacji szefa gabinetu Andrzeja Dudy, Krzysztofa Szczerskiego, prezydenckie zmiany do ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa wejdą w życie. Był to warunek jakichkolwiek dalszych zmian w SN.

 

„Prezydent Andrzej Duda zadeklarował we wtorek, że nie podpisze ustawy o Sądzie Najwyższym, nad projektem której obecnie pracuje Sejm, dopóki nie zostanie uchwalona zgłoszona przez niego zmiana w ustawie o KRS” – czytamy na prezydent.pl. Andrzej Duda stanowczo chciał, by członków Krajowej Rady Sądownictwa wybierała większość 3/5 posłów.

Teraz, za sprawą decyzji Sejmu ze środy 19 lipca, sprawą zajmie się komisja sprawiedliwości i praw człowieka.

 

Źródło: prezydent.pl / wpolityce.pl / interia.pl / tvp.info

MWł

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 675 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram