6 czerwca 2018

„Wierzący, niepraktykujący” a postawa moralna. Efekty odejścia od wiary są oczywiste

(Fot. MAXPPP/Forum)

Po raz kolejny potwierdziło się, że gdy ludzie przestają praktykować religię, radykalnie zmieniają stanowisko wobec rożnych wyzwań moralnych. Niedawno przeprowadzone badanie opinii publicznej Gallupa wskazało, że obecnie 72 proc. Amerykanów uważa, iż uśmiercenie chorych lub starszych ludzi powinno być legalne.

 

Gallup pytał: „Kiedy dana osoba cierpi na chorobę, której nie można wyleczyć, czy uważasz, że lekarze powinni mieć prawo, aby zakończyć życie pacjenta w jakiś bezbolesny sposób, jeśli pacjent i jego rodzina tego się domagają?”

Wesprzyj nas już teraz!

 

72 proc. ankietowanych odpowiedziało „tak”, lekarze powinni mieć prawo, aby zakończyć życie pacjenta. Tylko 27 proc. powiedziało „nie”.

 

W przypadku osób o tzw. liberalnych poglądach, odsetek akceptacji dla eutanazji był wyższy i wynosił odpowiednio 89 procent. Wśród osób o „poglądach konserwatywnych” za eutanazją opowiedziało się 54 procent.

 

Ponadto, jeśli weźmie się pod uwagę preferencje partyjne, 80 proc. Demokratów i 62 proc. Republikanów opowiedziało się za uśmiercaniem ludzi starych i schorowanych.

 

Ankieta pokazuje również związek między pobożnością religijną a wsparciem dla eutanazji. Gallup dzieli tę kategorię na trzy podgrupy: osoby uczęszczające do kościoła co tydzień, osoby chodzące do kościoła prawie co tydzień/co miesiąc i chodzące do kościoła rzadko /nigdy. Spośród tych grup 37 proc. osób co tydzień uczestniczących w nabożeństwie aprobowało eutanazję.

 

Aż 69 procent osób prawie co tydzień/miesiąc uczestniczących w nabożeństwach i 86 procent osób rzadko/nigdy nie chodzących do kościoła zaaprobowało eutanazję.

 

W przeważającej mierze, uśmiercanie ludzi chorych i starych popierają mężczyźni (79 proc.) w przeciwieństwie do 65 procent kobiet. Z sondażu wynika, że ​​wraz z wiekiem zmniejsza się poparcie dla eutanazji.

 

Gdy Gallup po raz pierwszy przeprowadził ankietę w sprawie dopuszczalności eutanazji w 1947 r. i 1950 r., co czwarty Amerykanin popierał wówczas uśmiercanie ludzi starych i schorowanych. Pytanie zadano ponownie w 1970 r. Wówczas za uśmiercaniem opowiedziało się 53 proc. ankietowanych.

 

Jednak od 1990 r. odnotowano stały wzrost wsparcia dla eutanazji. Od tego czasu poparcie wśród Amerykanów nie spadło poniżej 69 procent.

 

65 proc. pytanych zgodziło się, by o eutanazji decydował lekarz. Jeszcze w 2014 roku tylko 54 procent Amerykanów uważało, że samobójstwo z udziałem lekarza jest moralnie dopuszczalne, podczas gdy 42 procent Amerykanów uznało, że nie może ono być moralnie dozwolone.

 

Źródło: cnsnews.com.,

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 724 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram