12 listopada 2018

Kard. Burke: abp Vigano miał prawo upublicznić list do papieża

(fot. YouTube)

Boże prawo jest przed wszystkim innym – powiedział kard. Raymund Leo Burke, komentując negatywne reakcje duchownych na słynny list abp. Carla Vigano.

 

Kard. Burke zwrócił uwagę, iż atakowane świadectwo abp. Vigano dotykało niezwykle ważnej kwestii wykorzystywania wewnątrz Kościoła kwestii nadużyć seksualnych, które to rozgrywki otarły się o samego papieża. Dlatego były nuncjusz papieski zmuszony był do przedstawienia tego, co wiedział.

Wesprzyj nas już teraz!

 

To zło ma bardzo poważną naturę – powiedział kard. Burke. I podkreślił, że jeśli wszystkie te zarzuty są prawdziwe, to abp. Vigano miał obowiązek je ujawnić. – Prawo Boże ma zawsze pierwszeństwo – dodał.

 

Pod adresem abp. Vigano kierowano ostre słowa krytyki, dotyczące m.in. tego, że złamał zasadę poufności w istotnych dla spraw kościelnych kwestiach lub że opublikował niewygodne dla Stolicy Apostolskiej informacje, ponieważ nie mianowano go kardynałem.

 

Powinniśmy bardzo poważnie podchodzić do tego, co abp. Vigano napisał– ocenił kard. Burke. Dodał, iż były nuncjusz podtrzymuje, iż dysponuje dowodami na poparcie swoich twierdzeń. Kard. Burke uznał też abp. Vigano za osobę o „wysokiej wiarygodności”.

 

Kardynał wskazał również, w jaki sposób Kościół powinien postąpić wobec zarzutów stawianych przez byłego papieskiego dyplomatę. – Zarzuty ze strony kogoś takiego powinny być brane do serca i poddane odpowiedniemu dochodzeniu, zgodnie z procedurami. Następnie, jeśli prawda zostanie ustalona, powinno się zastosować odpowiednie sankcje a także naprawić zadane rany i wyrządzone szkody – stwierdził.

 

Kard. Burke odniósł się również do kwestii dubiów, które złożył wraz z trzema innymi kardynałami (w międzyczasie dwóch hierarchów zmarło). Duchowny zadeklarował, że nie wierzy, by w najbliższym czasie papież ustosunkował się do pięciu wątpliwości, jakie zgłosili hierarchowie. – W tej chwili jest to mało prawdopodobne, a jednak wierni zasługują na odpowiedź – przyznał.

 

 

Źródło: LifeSiteNews.com

ged

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 724 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram