1 marca 2017

Ministrowie krajów Unii Europejskiej odpowiedzialni za środowisko przyjęli we wtorek „wspólne” stanowisko w sprawie „reformy unijnego systemu pozwoleń na emisję dwutlenku węgla. – To podejście niszczy polskie bezpieczeństwo energetyczne – zaalarmował Jan Szyszko, szef resortu środowiska.

 

Polska wraz z Bułgarią, Rumunią, Cyprem, Chorwacją, Węgrami, Włochami, Litwą i Łotwą stanowiła grupę państw sprzeciwiających się proponowanym rozwiązaniom. Mimo, że zgodnie z obowiązującym jeszcze przez miesiąc nicejskim systemem głosowania, zgodnie z którym stworzona grupa wystarczała do utworzenia tzw. „mniejszości blokującej”, to „wspólne” stanowisko zostało zaakceptowane.

Wesprzyj nas już teraz!

 

– Sprawy proceduralne budziły wielkie wątpliwości nie tylko u nas, ale i wśród innych państw – zaznaczył minister Szyszko.

 

Zgodnie z nowymi przepisami, od roku 2021 liczba uprawień do emisji będzie spadała rocznie o 2,2 proc., mimo że wielu polityków Parlamentu Europejskiego chciało bardziej „ambitnego” podejścia do sprawy.

 

Jest to bardzo istotny aspekt dla Polski i Polaków, ponieważ szybsze tempo redukcji liczby uprawień do emisji spowodowałoby wyższe koszty dla polskiego przemysłu i opartej na węglu energetyki, a co za tym idzie znacznie podniosłoby ceny energii elektrycznej w naszym kraju.

 

Inne przyjęte „wspólnie” rozwiązania to m.in. zmniejszenie całkowitej puli uprawnień do emisji CO2 dostępnych na aukcjach, co znacząco wpłynie na wzrost ich cen, a także nowe zapisy dotyczące zarządzania funduszami modernizacyjnymi, które zakładają przekazanie dochodów pochodzących ze sprzedaży 10 proc. uprawnień na przekształcanie systemów energetycznych państw UE.

 

Unijny system pozwoleń na emisję CO2 to jedno z głównych narzędzi, które mają pomóc UE ograniczyć emisję gazów cieplarnianych, zgodnie z przyjętym przez wszystkie państwa członkowskie celem redukcji o 40 proc. w roku 2030.

 

15 lutego prace na ostatecznym kształtem nowych przepisów rozpocznie Parlament Europejski.

 

Źródło: tvp.info

TK

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 624 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram