Rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie apeluje do Andrzeja Dudy w sprawie degradacji Wojciecha Jaruzelskiego. Dr Jerzy Bukowski uważa, że istnieją ku temu podstawy prawne.
Jak tłumaczy dr Jerzy Bukowski, „prośba nie ma nic wspólnego z tzw. ustawą degradacyjną”. Ten projekt prezydent Duda zawetował.
Wesprzyj nas już teraz!
Tymczasem pomysłodawcom degradacji Jaruzelskiego „zależy wyłącznie na symbolicznym, ale jednoznacznym wskazaniu Polakom, kto z narażeniem życia zasłużył się w walce o niepodległość Rzeczypospolitej i należą mu się od niej najwyższe honory, a kto powinien być trwale napiętnowany jako zdrajca rodzimej racji stanu” – czytamy w rp.pl. Dlatego też wymieniane są dwa nazwiska: Kukliński i Jaruzelski.
Jak przypomina Bukowski, cała Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego została w roku 2012 prawomocnie uznana przez sąd za związek przestępczy o charakterze zbrojnym, którym kierował Jaruzelski. Z kolei dekrety i uchwała podjęte przez Radę Państwa 12 grudnia 1981 o wprowadzeniu stanu wojennego roku były niezgodne z prawem.
Dlatego też, jak tłumaczy rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, „na podstawie paragrafu 2. artykułu 327. kodeksu karnego można orzec degradację osoby, która w chwili popełnienia czynu zabronionego była żołnierzem w razie skazania za przestępstwo umyślne, jeżeli rodzaj czynu, sposób i okoliczności jego popełnienia pozwalają przyjąć, że sprawca utracił właściwości wymagane do posiadania stopnia wojskowego” – czytamy na portalu „Rzeczpospolitej”.
Dr Jerzy Bukowski apeluje, by na 37. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego prezydent RP Andrzej Duda zdegradował Wojciecha Jaruzelskiego ze stopnia generalskiego.
Źródło: rp.pl
MWł