Na terenie województwa Śląskiego doszło do o zatrzymania trzech osób podejrzanych o nielegalne prowadzenie sprzedaży internetowej środków poronnych. Cała sprawa zaczęła się kiedy w 2018 r. do szpitala trafiła kobieta z silnym krwawieniem, które nastąpiło po zażyciu zakupionych przez internet specyfików.
Zatrzymani to 30-letni mężczyzna oraz dwie kobiety; jedna w wieku 25, druga 49 lat. Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, pomoc w przerywaniu ciąży, handel niesprawdzonymi lekami i praniu brudnych pieniędzy grozi im do 15 lat więzienia.
Wesprzyj nas już teraz!
Prowadząca dochodzenie nadkom. Marta Tabasz–Rygiel wyjaśniał, że grupa sprowadzała zza granicy leki na inne schorzenia mające uboczne działanie poronne. Dodatkowo, sprzedawano leki podrobione oraz niedopuszczone do użytku w Polsce. Ich stosowanie bez nadzoru medycznego mogło skończyć się tragicznie nie tylko dla życia nienarodzonego dziecka, ale też zdrowia i życia matki.
Do akcji włączyła się rzeszowska policja wraz z poznańskim oddziałem CBŚ. Podczas aresztowania zabezpieczono twarde dyski, telefony komórkowe i komputery oraz zarekwirowano dwa luksusowe auta. Grupa działała poprzez konta bankowe przypisane fikcyjnym osobom (tzw. słupom), oraz w celu uwiarygodnienia przychodu z nielegalnego procederu szef grupy założył działalność gospodarczą.
Trwają ustalenia w jakim stopniu środki pozyskane przez kobiety dzięki szajce przyczyniły się do ich uszczerbku na zdrowiu.
Źródło: gosc.pl / tvp.info
PR