18 kwietnia 2019

Siedem miast, siedem wspólnot, Siedem Kościołów Apokalipsy [OPINIA]

(Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay.com)

Dlaczego Siedem Kościołów Apokalipsy leży w Turcji blisko europejskiej granicy, z dala od Ziemi Świętej? Przewrotnie postawione pytanie wymaga szybkiego sprostowania: Kościoły Apokalipsy są położone na styku Europy i Azji – w zachodniej Anatolii, w I wieku będącej prowincją Cesarstwa Rzymskiego, zamieszkałego głównie przez Greków, ale też i przez Żydów.

 

Turcy w tej okolicy pojawili się dopiero w XIV wieku, wypierając Imperium Bizantyjskie na tyle energicznie, aby w ciągu 100 lat zniszczyć je i opanować cieśniny łączące Morze Czarne z Morzem Śródziemnym wraz ze stolicą – Konstantynopolem.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Anatolia, kraina położona między Kanaanem a Europą, czyli stanowiąca praktycznie cały obszar dzisiejszej Turcji, odgrywała w historii miejsce wyjątkowe. Ziemia na wschód od morza Marmara, nazywana Azją, to kulturowo serce Starożytnej Grecji. Na tym terenie po raz pierwszy okiełznano konie (te dzikie można spotkać w górach do dziś), w pobliżu tureckiego miasta Antalya do dziś palą się wieczne ognie Chimery a kilka kilometrów od nich jest plaża, z której według Greków wzbił się w przestworza Pegaz.

 

Na zachodzie tej ziemi, skąd widać już greckie wyspy, wpada do Morza Egejskiego mityczna rzeka Meander, piękna niebieska wstęga wijąca się po malowniczej zielonej równinie otoczona górskimi łańcuchami skąpanymi w słońcu.

 

Śladami Zbawiciela

Obraz początków chrześcijaństwa umiejscawiamy zwykle w Ziemi Świętej, na terenie dzisiejszych państw Libanu i Izraela. Pan Jezus nauczając wędrował po tych ziemiach przez trzy lata. Na podstawie Ewangelii możemy dokładnie odtworzyć Jego drogi. W Dziejach Apostolskich możemy prześledzić niebywałe podróże Apostołów i ich uczniów po całym ówczesnym świecie, jakim było Cesarstwo Rzymskie. Wędrowali oni zarówno po lądzie, jak i pływali po Morzu Śródziemnym, które było centralną, wodną autostradą Rzymian. Święty Jan osiadł w Efezie, jest tam też jego skromny grób.

 

Śladami Maryi

Kilka kilometrów na południe, na Wzgórzach Słowików, klika lat po Wniebowstąpieniu Pańskim zamieszkała Maryja z Nazaretu, Miriam – Matka Chrystusa, zapewne ze świętym Janem, będącym z woli Pana Jezusa Jej przybranym synem. On, jako jedyny z Apostołów umarł śmiercią naturalną, jest też tym spośród nich, który zostawił nam Apokalipsę. Pisał ją w okolicach Efezu, na wyspie Patmos, gdzie był zesłany.

 

Olivier HENRY/commons.wikimedia.org 

 

W starożytności miasta funkcjonowały jako osobne centra gospodarcze i polityczne. Każde
z nich miało swoje prawa i kulturę lokalną, poddaną mniej lub bardziej wpływom Rzymu. Jednym z najwspanialszych w całym cesarstwie był Efez, oddalony na północ o dzień drogi pieszo od ujścia Meandra. Wielki port i bogate, zielone doliny w okolicy oraz doskonałe położenie na skrzyżowaniu szlaków czyniły z niego ośrodek o niebywałym bogactwie ekonomicznym i kulturowym. Pełnił też unikalną funkcję centrum pielgrzymkowego imperium na wschodzie. W Efezie panowała wolność religijna i miasto przepełniało całe multum wierzeń i świątyń. Sprzedaż figurek i innych przedmiotów kultu przynosiły miastu krocie. Co dzień przybywały tam tłumy z całego imperium – wszyscy szukający pociechy u Boga lub któregoś spośród bożków. Miasto ma prawie ćwierć miliona mieszkańców i tysiące pątników. Setki świątyń, wróżek, czarowników, rzucających uroki, magików. Płacisz podatek, robisz co chcesz – taki był Efez. Na peryferiach wspaniałe pałace, biblioteki, ich piękne ruiny stoją do dziś a na miejscu portu jest sportowe lotnisko.

 

Misje świętych Pawła i Jana przyniosły w mieście wiele nawróceń co, jak czytamy w dziejach Apostolskich, bardzo zaniepokoiło lokalnych rzemieślników. Miasto szczyciło się świątynią Afrodyty (łac. Venus), bogini płodności i namiętności. To wokół tego kultu rozegrała się wielka batalia chrześcijańskiej Agape z łacińskim Amor. Oba słowa dziś tłumaczone jako „miłość”, paradoksalnie oznaczają dwa przeciwieństwa: Amor, bożek zmysłowości, Agape najwyższa forma miłości transcendentnej, łączącą wszystkich ludzi zakochanych w Bogu. Agape to bezgraniczna więź poprzez wspólny obiekt uwielbienia – Pana Boga.

 

Tysiąc kilometrów na południowy wschód od Efezu leży Ziemia Święta – Judea, ojczyzna Żydów. Była kolejną z wielu prowincji Imperium Romanum. Wybrana przez Boga jako Kanaan. Ma swój wyjątkowy status. To w tym miejscu faktycznie łączą się: Europa, Azja i Afryka i od niepamiętnych czasów na tej ziemi zderzały się armie faraonów, królów asyryjskich i królów północy, do tej ziemi szedł 40 lat Mojżesz, tam został ukrzyżowany Chrystus. Święty Jan w Ewangelii szczegółowo opisuje Mękę Pana Jezusa:

 

„…A obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: Niewiasto, oto syn Twój. Następnie rzekł do ucznia: Oto Matka twoja. I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie” (J 19, 25-27).

 

W Jerozolimie, kilka tygodni po Zmartwychwstaniu Apostołowie ukryli się zamknięci w Wieczerniku – przestraszeni, zdezorientowani. Trzy lata patrzyli z bliska na cuda Jezusa, jedli z Nim po Zmartwychwstaniu, na ich oczach Syn Boga uniósł się do nieba a oni ciągle nie wiedzieli, co robić. Była z nimi Maryja i dodawała wszystkim otuchy. Pewnego poranka doświadczyli mocy Ducha Świętego: mówili wszelkimi językami, rozumieli ich ludzie z każdej narodowości; uzdrawiali, ożywiali umarłych, tysiące Żydów przyjmowały chrzest, nic już nie było takie jak wcześniej. Synagoga zaczynała działać, na oczach gorliwego faryzeusza Szawła zginął ukamienowany Szczepan. Potem ścięty został święty Jakub, brat św. Jana Ewangelisty. Szaweł w swej krwiożerczej gorliwości pędził do Damaszku (setki kilometrów) szukać chrześcijan, bo w Jerozolimie już wszystkich wytępił. Wśród chrześcijan, kto przeżył, uciekał z Jerozolimy.

 

Święty Jan, przybrany syn Maryi wraz z Nią trafił do Efezu. Gdy po nim przybył święty Paweł, lokalna synagoga była już przynajmniej w części ochrzczona. Warto w tym miejscu wspomnieć, że często podróże Apostołów odbywały się wzdłuż trasy od synagogi do synagogi. Długo Uczniowie skupiali się tylko na nauczaniu Żydów, jednak za namową św. Pawła zaczęli chrzcić wszystkich nawróconych, bez względu na pochodzenie.

 

Wyjątkowa Anatolia

Siedem Kościołów Apokalipsy, siedem chrześcijańskich wspólnot zgromadzonych w siedmiu anatolijskich miastach: Efezie, Smyrnie, Pergamonie, Tiatyrji, Sardes, Filadelfii, Laodycei.

 

 

Działalność chrześcijan w tej części imperium musiała zdecydowanie naruszyć zakres wolności, jaką cieszył się Efez. Wyznawcy Chrystusa wyraźnie nie pasowali do istniejącego tam porządku. Dzięki temu, że przyjęli nakaz Nauczyciela: „Darmo dostaliście, darmo dawajcie” stali się bezkonkurencyjni w dzieleniu się pokojem i szczęściem. Teren ten był też w tym czasie miejscem gwałtownych powstań i rzezi elit rzymskich. Na ołtarzach pogańskich świątyń odbywały się masowe egzekucje znienawidzonych urzędników i ich rodzin, bez wyjątku. W tych okolicznościach głoszący upadek imperium Apostołowie stawali się bardzo wiarygodni. W tym czasie gdy chrześcijańskie Kościoły (wspólnoty) nabierały sił w Anatolii i w Rzymie, Jerozolima wykrwawiła się w powstaniach i wojnach domowych żydowskich stronnictw. Ostatecznie w 70 roku rzymianie zburzyli świątynię w Jerozolimie a setki tysięcy Żydów zostały zabitych lub rozwiezionych po całym imperium jako dożywotni niewolnicy bądź ginęły na arenach rzymskich cyrków. W tym czasie z Judei i Galilei większość chrześcijan już wyemigrowała.

 

Apokalipsa jest księgą wyjątkową. Szczegółowo opisuje koniec świata, listy adresowane do siedmiu bliskich Janowi społeczności są braterskim upomnieniem. Ich charakter jest uniwersalny, możemy i dziś odnaleźć w nich własne słabości i cnoty. Wyjątkowa też jest ziemia Anatolii, kolebka wschodniego Rzymu: Bizancjum. Obok świętych miejsc corocznie setki tysięcy Polaków spędzają wakacje, często nie zdając sobie sprawy, że stąpają drogą wydeptaną sandałami Apostołów lub Matki Boga. Mimo, że w XX wieku wyjechali stąd wszyscy Grecy, w okolicach Efezu ludzie do dziś pamiętają, że na święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny z pobliskich wiosek, nocą, pokonując góry i doliny, zmierzając do domu Maryi na Wzgórzach Słowików wędrowały tłumy z pochodniami.

 

 

Paweł Klimczewski

 

   

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie