Niemiecka policja ściga polską parę, która w obawie przed odebraniem ich noworodka przez Jugendamt zabrała dziecko ze szpitala i prawdopodobnie wyjechała do ojczyzny. Rodzice są poszukiwani listem gończym.
Urząd, który okrył się złą sławą z powodu bezpodstawnego w wielu przypadkach pozbawiania potomstwa biologicznych rodziców, odebrał już młodym Polakom liczącą sobie wówczas zaledwie dziesięć miesięcy córeczkę. Osiemnastolatka i starszy od niej o sześć lat ojciec dzieci obawiali się, że taki sam los może spotkać pozostałą dwójkę.
Wesprzyj nas już teraz!
W sobotę wieczorem do lokalnej prasy trafił list gończy za Polakami. W komunikatach nie ma mowy o odebraniu parze praw rodzicielskich, jednak być może doszło do tego w trybie zaocznym. Jeśli nie – w grę nie wchodzi zarzut porwania dziecka, lecz narażenie jego zdrowia.
Źródło: tvp.info/IAR
RoM