30 maja 2014

Głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu!

W tych dniach dołączmy do Apostołów w Wieczerniku. Zjednoczmy się w wierze i prośmy za siebie nawzajem o łaski Ducha świętego. Musimy być apostołami, głosić Ewangelię aż po krańce Ziemi. Chrystus wysłucha naszych modlitw. Oby pewnego dnia nie zganił nas za letniość i brak wiary – powiedział w kazaniu na uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego o. Jean Pateau, opat klasztoru w Fontgombault.

 

Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! (Mk 16,15) Ostatnie słowa z Ewangelii według św. Marka, wybrane przez Kościół na Mszę w dniu Wniebowstąpienia, mówią nam o tym jak Apostołowie zostali rozesłani na misje. Pobyt Zbawiciela na Ziemi dobiegł końca, misja Syna Bożego zakończyła się. Teraz głoszenie wszelkiemu stworzeniu dobrej nowiny Jezusa Chrystusa, Ewangelii, przypadło Apostołom. Dla nich rozpoczyna się wielka nowenna, która zakończy się w święto Zesłania Ducha Świętego. W czasie tych dni apostołowie nie opuszczali Jerozolimy, czekali na Ducha Pocieszyciela obiecanego przez Ojca (Dz 1,4), który rozpali i ogrzeje oziębłe jeszcze serca i dusze. Jezus nie ignorował ograniczeń tych, którym powierzył ewangelizację świata. Przed rozesłaniem apostołów karci ich za brak wiary i upór, że nie wierzyli tym, którzy widzieli Go zmartwychwstałego (Mk 16,13). Czy słowa Chrystusa są dalej aktualne?” – pytał o. Pateau.

Wesprzyj nas już teraz!

Jak podkreślił kaznodzieja, w dniu w którym Kościół wspomina Wniebowstąpienie, Chrystus daje misję głoszenia Ewangelii wszystkim Jego uczniom. „Zwróćmy się do Boga i prośmy, by ci, którzy otrzymali namaszczenie krzyżmem w trakcie sakramentu bierzmowania ponownie otrzymali dary Ducha świętego, by tak jak Apostołowie stali się prawdziwymi świadkami Chrystusa. Misyjne ziemie stoją przed nami otworem: Omni creaturæ – wszelkie stworzenie” – podkreślił.

„Głoszenie Chrystusa nie oznacza obciążania ludzi przykazaniami, to oznacza wyzwalanie ich z namiętności. Potrzebowaliśmy ponad trzech stuleci by społeczeństwa starożytności mogły zrozumieć, jak niezwykłą łaską wyświadczoną człowiekowi było objawienie się Boga. Dziś musimy podążać tą samą drogą, która rozpoczyna się w momencie naszego nawrócenia. Czy naprawdę wierzymy, że wybierając Chrystusa dokonujemy właściwego wyboru? Czy naprawdę wybraliśmy Chrystusa? A w końcu, czy wierzymy, że głoszenie Chrystusa oznacza służbę naszym braciom?” – mówił opat tradycyjnego klasztoru.

„Dzisiejszy świat jest światem dyktatury: dyktatury jednostki, dyktatury najpotężniejszych, dyktatury większości. Święty Tomasz z Akwinu dał nam wspaniałe kryterium politycznego rozeznania: dobro wspólne. Reżimy są złe jeśli promują jedynie dobro części ludzi. Dobry reżim polityczny powinien rozeznawać i promować dobro wspólne wszystkich ludzi” – podkreślał.

„W dzisiejszym życiu politycznym trudno dostrzec troskę o dobro wspólne. Prawo celuje raczej w gwarantowaniu jak największej permisywności, daje wszystkim i każdemu z osobna możliwość zaspokajania swoich namiętności, próbując równocześnie ograniczać ich konsekwencje tak, by jak najmniej ludzi było niezadowolonych. Nowa ludzkość jest kształtowana poprzez usuwanie tych, którzy stoją jej na przeszkodzie lub są dla niej ciężarem: chorych czy niechcianych dzieci, ludzi starszych, wyrzutków – wśród których znajduje się wielu młodych ludzi, odpowiedź na swoje nieszczęście odnajdujących w alkoholu, narkotykach albo w samobójstwie” – podkreślił.

„Obok Pana znajdowało się nie więcej Apostołów niż jedenastu. To niedużo. Szacowano, że uczniów Chrystusa było kilkuset. To także niewielu, zwłaszcza dla Imperium Rzymskiego obejmującego całe Morze Śródziemne. A jednak, z pomocą Ducha świętego i posłusznie wypełniając polecenie Chrystusa, Apostołowie podjęli się głoszenia Dobrej Nowiny, której towarzyszyły i którą potwierdzały znaki obiecane przez Pana. Dzisiejszy świat nie jest tak odległy od dekadenckiego Imperium Rzymskiego, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę stan rodziny i moralności” – dodał benedyktyn podkreślając, że względem świata chrześcijanie muszą być kontrrewolucjonistami, muszą odsłaniać faktyczny sens modnych dziś przekonań konfrontując je z Krzyżem i rzeczywistością.

„Jak możemy dalej słuchać mistrzów relatywizmu; tych, którzy z entuzjazmem reagują na każdy głupi pomysł, o ile sprzeciwia się on zwyczajom odziedziczonym po tylu wiekach chrześcijaństwa; którzy uciszają ludzi broniących tego, co wczoraj było prawdą – fundamentem naszego społeczeństwa? Nie ma już – jak twierdzą – żadnej prawdy, żadnej pewności. To kłamstwo, jest Ewangelia. Głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu – Chrystus prosi o to wszystkich Jego uczniów. Młodzi, dorośli, kobiety i mężczyźni, wszyscy mają prawo do prawdy. Mają prawo poznać Boga. Czy będziemy odważni i sprostamy ich oczekiwaniom? W tych dniach dołączmy do Apostołów w Wieczerniku. Zjednoczmy się w wierze i prośmy za siebie nawzajem o łaski Ducha świętego. Chrystus wysłucha naszych modlitw. Oby pewnego dnia nie zganił nas za letniość i brak wiary. Niech Maryja, Kobieta, która uwierzyła, kroczy na tej drodze razem ze swymi dziećmi. Bądźmy apostołami, aż po krańce świata odważnie zaświadczajmy o Tym, w którego uwierzyliśmy” – zachęcał o. Jean Pateau.

Źródło: rorate-caeli.blogspot.com

mat

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie