Antypolska kampania mająca na celu oskarżanie naszej ojczyzny o zbrodnie dokonane przez Niemców w czasie II wojny światowej rozkręca się. Tym razem kłamstwa o „polskich obozach śmierci” powieliła strona internetowa najpopularniejszej gazety w Australii „Sydney Morning Herald”. Do sprawy na Twitterze (!) odniosła się Ambasada RP w Australii.
Kłamstwo o „polskim obozie śmierci” pojawiło się w artykule na temat wydalonego z USA do Niemiec 95-letniego Jakiwa Palija, strażnika w niemieckim nazistowskim obozie pracy SS w Trawnikach. Autorzy tekstu stwierdzili, że obóz w Trawnikach był „polskim obozem śmierci”.
Wesprzyj nas już teraz!
Skandaliczne kłamstwo skomentowała na Twitterze Ambasada RP w Australii. „Trawniki były niemieckim (nazistowskim) obozem koncentracyjnym w okupowanej Polsce, NIE polskim obozem. Prosimy o odpowiednią korektę artykułu” – napisano.
W kolejnym wpisie ambasada RP w Australii podkreśliła z kolei, że „we wczorajszym programie Neil Breen błędnie użył sformułowania polski obóz koncentracyjny”. Chodzi o materiał wyemitowany w programie Nine News, w australijskiej telewizji Nine Network. Polskie służby dyplomatyczne ponownie podkreśliły, że Palij był strażnikiem w niemieckim obozie koncentracyjnym. Do niemal identycznej sytuacji doszło na antenie amerykańskiej telewizji FoxNews. Musiała interweniować polska ambasada.
Źródło: niezalezna.pl
TK