26 czerwca 2014

Wśród pism apostoła Pawła możemy wyróżnić listy kierowane do osób prywatnych – na przykład do Tymoteusza, Tytusa; mamy także listy ogólne, których adresatami mogło być wiele gmin i wspólnot jednocześnie – za takie listy niektórzy uważają List do Efezjan czy List do Galatów – mówi dla portalu ks. dr hab. Piotr Łabuda, biblista z Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie Wydziału Teologicznego w Tarnowie.

 

Czy na pewno św. Paweł jest autorem wszystkich trzynastu listów zawartych w Piśmie Świętym?

Wesprzyj nas już teraz!

Jest to trudne pytanie. W naszym rozumieniu autorem książki jest ten, kto tę książkę napisał. W rozumieniu starożytnych autorem jest ten, który dał myśl, który dał treść. Stąd też można mówić o listach proto i deutero Pawłowych. Te dziwnie brzmiące nazwy oznaczają po prostu, że co do pewnych listów nie mamy żadnych wątpliwości, że ich autorem jest sam Paweł, a co do innych istnieją poważne zastrzeżenia. Powstały one na podstawie nauki Pawła czy też wręcz pod jego dyktando. Jednak mimo wszystko – na co warto zwrócić uwagę – są to listy, których zasadniczym autorem jest właśnie św. Paweł.

 

Co to są listy protokanoniczne?

Są to listy, które z całą pewnością napisał św. Paweł. Nazywane są inaczej protopaulinami. Zalicza się do nich najczęściej: Pierwszy List do Tesaloniczan, Pierwszy i Drugi List do Koryntian, List do Galatów, List do Filipian, List do Filemona oraz List do Rzymian. Rzecz jasna, różni badacze spierają się co do dokładnej zawartości tych listów. Wielu np. sądzi, że również List do Kolosan jest prawdziwym pismem Pawła.

 

A zatem które listy można zaliczyć do deuterokanonicznych? Na jakiej podstawie dokonuje się tego podziału? I kto miałby napisać listy deuterokanoniczne?

Listy nazywane deuteropaulina są to pisma powstałe w oparciu o naukę św. Pawła. Co do tych pism istnieją uzasadnione obawy, że niekoniecznie sam Paweł był ich autorem. Toczą się spory, kto jest ich autorem, a właściwie, czy aby na pewno powstały one pod dyktando Pawła. Do listów tych można zaliczyć: List do Efezjan, Drugi List do Tesaloniczan. Wydaje się, że listów tych Paweł nie napisał osobiście. Wielu wskazuje, że mogli napisać je uczniowie Apostoła na podstawie podanych czy też pozostawionych przez niego szkiców, nauk. Paweł zaś mógł nadzorować prace przy ich powstawaniu, mógł je inspirować, mógł też je podyktować.

 

Mamy jeszcze grupę tzw. listów pastoralnych: Pierwszy List do Tymoteusza, Drugi List do Tymoteusza, List do Tytusa, których Pawłowe autorstwo też często bywa podważane. Jednak należy przyjąć, iż autorem wszystkich listów, w znaczeniu szerszym, jest św. Paweł.

 

A co z Listem do Hebrajczyków?

Jest to największy problem wiążący się z listami. Wiemy, że jego autorem nie był św. Paweł, ale rozpoznajemy w nim tzw. szkołę Pawłową. A więc uczniowie, którzy byli z Pawłem, którzy słuchali jego nauk, tworzyli listy na podstawie tego, co zapamiętali. Najczęściej więc List do Hebrajczyków zaliczany jest do tzw. pism anonimowych, to znaczy, że nie znamy imienia jego autora. Istnieje też zbyt mało danych w samym liście, by móc z całą pewnością powiedzieć, kto jest jego twórcą.

 

Często przyjmowano, że autorem tego listu jest sam Paweł. Z czasem jednak stwierdzono, że tak nie jest. Ciekawa jest opinia Orygenesa, egzegety żyjącego na przełomie II i III wieku, który stwierdził, że jedynie Bóg sam wie, kto jest autorem tego listu.

 

Mówiąc o listach apostoła Pawła, czy mamy pewność, że powstały one jako jednorodna całość, czy też składają się z różnych części?

Nie mamy pewności. Tak jest na przykład z Listem do Tesaloniczan. Nie wiemy, czy od początku był to jeden list, czy też składał się z części A i z części B, czyli z dwóch pism Pawła. Tak samo rzecz się ma z Drugim Listem do Koryntian. Niektórzy uważają, że są to dwa listy połączone w jedną całość w późniejszym czasie. Kwestia Listu do Efezjan także jest problematyczna. Są też i inne listy, które zaginęły, na przykład List do Laodecyjczyków.

 

Jedno natomiast jest pewne: w sensie szerszym – o jakim była już mowa – św. Paweł jest autorem tych listów.

 

Św. Paweł pisał listy do gmin chrześcijańskich i osób prywatnych…

Rzeczywiście, wśród pism apostoła Pawła możemy wyróżnić listy kierowane do osób prywatnych – na przykład do Tymoteusza, Tytusa; mamy także listy ogólne, których adresatami mogło być wiele gmin i wspólnot jednocześnie – za takie listy niektórzy uważają List do Efezjan czy List do Galatów. Większość jednak pism nawróconego u bram Damaszku mieszkańca Tarsu kierowana była do konkretnych wspólnot: na przykład List do Koryntian, do Rzymian, do Tesaloniczan.

 

Wszystko wskazuje na to, że jako pierwsze powstały dwa listy do wspólnoty w Tesalonikach. Pierwszy z nich mógł powstać około 49 roku, po przybyciu Pawła z Aten do Koryntu, a być może nawet jeszcze tego roku w samych Atenach. Wkrótce potem, w Koryncie, wiosną 50 roku powstał drugi list do mieszkańców tego miasta założonego przez króla Macedończyków Kasandra na cześć swojej żony, Tesaloniki.

 

Kolejne listy powstawały podczas trzeciej podróży misyjnej. W Efezie, najprawdopodobniej pomiędzy 52 a 54 rokiem, powstał List do Galatów, później, gdzieś pod koniec lata 54 roku, powstał List do Filipian. Tego samego roku, jesienią, został napisany Pierwszy List do Koryntian, zaś rok później Drugi List do Koryntian. W kolejnych latach powstały List do Rzymian (około 56 roku), List do Kolosan i Filemona (około 60 roku) oraz listy do Tymoteusza (w czasie więzienia w Rzymie).

 

Podobno napisanych przez Pawła listów było więcej, na przykład do mieszkańców w Koryncie Paweł miał napisać cztery listy. Czy były jeszcze jakieś inne listy, które się nie zachowały do naszych czasów? Czy jakieś zostały uznane za apokryfy?

Dodajmy, że w kanonach Kościoła ormiańskiego, koptyjskiego i etiopskiego znajdziemy jeszcze Trzeci List do Koryntian.

Tych listów było jeszcze co najmniej kilka. Warto wspomnieć chociażby List do Laodycejczków. Wzmiankę o nim znajdujemy w Liście do Kolosan: „A skoro list zostanie u was odczytany, postarajcie się, by odczytano go też w Kościele w Laodycei, a wy żebyście też przeczytali list z Laodycei” (Kol 4,16). Niektórzy wymieniają jeszcze List do Aleksandryjczyków.

 

Należy wspomnieć, iż mamy niezwykle bogatą literaturę apokryficzną. Do naszych czasów zachowały się całe zbiory ksiąg, na które składają się także ewangelie, listy apostołów, dzieje poszczególnych apostołów. Jednak nie należy zacierać granicy między apokryfami ewangelicznymi czy apokryfami listów a kanonicznymi Ewangeliami czy listami nowotestamentalnymi. Ewangelie bowiem i listy Nowego Testamentu to są dzieła, które wyszły bądź spod ręki apostołów, bądź też ich bezpośrednich uczniów. Wszystkie one jako autora nadrzędnego mają Boga.

 

Warto tu przypomnieć, że znajdujące się w Piśmie Świętym księgi Nowego i Starego Testamentu są pismami natchnionymi. Św. Tomasz powiedział, że mają za autora nadrzędnego Boga. To znaczy, każdy ich fragment był, jest i zawsze będzie chciany przez Boga. Natomiast apokryfy są to księgi, które najczęściej powstały dużo później i które wyszły spod piór różnych autorów, nazywających siebie Pawłami, Piotrami, Tomaszami. Najważniejsze jest jednak to, że zawierają one naukę sprzeczną z całością Pisma Świętego. Często powstawały na użytek jakichś efemerycznych wspólnot czy sekt. Rzecz jasna, iż apokryfy, podobnie jak i inne podania i legendy starożytne, mają swoistego rodzaju wartość. Dzięki nim poznajemy obyczaje, kulturę i historię danych społeczności. Natomiast nie możemy bezkrytycznie wierzyć w to wszystko, co w nich jest zapisane. Trzeba zawsze pamiętać, że natchnienie polega na tym, że to Duch Święty wybiera to, co pragnie, aby było zachowane. To Duch Święty czuwa nad pracą wybranego przez Boga autora.

 

Jeśli Pierwszy List do Tesaloniczan był pierwszym listem św. Pawła, to dlaczego w kanonie jako pierwszy znalazł się List do Rzymian? Co zadecydowało o takim układzie listów Pawłowych?

Rzeczywiście, chrześcijanie poświęcają stosunkowo niewiele uwagi zagadnieniu kolejności ksiąg Pisma Świętego. Być może jest to słuszne, jako że tak naprawdę kolejność Pism przyjęta w naszych wydaniach Biblii utrwaliła się na dobre dopiero w czasach nowożytnych, już po wynalezieniu druku. Warto jednakże pamiętać, że na początku poszczególne księgi Nowego Testamentu – tak Ewangelie, jak i listy – przechowywane były w oddzielnych zwojach. Trudno byłoby zatem mówić o ich kolejności. Dopiero pierwsze kodeksy, rękopisy przypominające sposobem oprawy dzisiejsze książki, przechowały dla potomnych informację o tym, w jakiej kolejności układali Pisma Święte pierwsi chrześcijanie.

 

Zasadniczo też między kodeksami Nowego Testamentu nie ma różnic w kolejności ksiąg. W wersji greckiej układ jest zawsze ten sam: Nowy Testament rozpoczyna się od czterech Ewangelii i kończy Apokalipsą św. Jana. Zawsze także zachowywana jest ciągłość listów Pawłowych, w których na pierwszych miejscach ustawiano listy do szerszych społeczności, a dopiero potem listy do pojedynczych osób – Tymoteusza, Tytusa i Filemona. Razem przepisywano także listy pozostałych apostołów: Jakuba, Piotra, Jana i Judy.

 

Najwcześniejsza lista ksiąg Nowego Testamentu, dokładnie taka sama jak współczesna, została zapisana przez Atanazego, biskupa Aleksandrii, w jego liście z okazji Wielkanocy roku 367. Ta sama lista została powtórzona jeszcze kilkakrotnie w IV wieku, m.in. podczas synodu w Kartaginie. Potem w 904 roku papież Damazy w liście do jednego z biskupów wymienił wszystkie księgi Nowego Testamentu w kolejności takiej, jaką posługujemy się do dnia dzisiejszego.

 

 

Bóg zapłać za rozmowę!

Rozmawiał Kajetan Rajski

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 724 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram