20 października 2017

Rząd PiS przeciwko ułatwieniom w dostępie do broni! Znamy szczegóły

(Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay.com)

„Zwiększona liczba sztuk broni w posiadaniu osób fizycznych (…) może w konsekwencji mieć znaczący wpływ na bezpieczeństwo i porządek publiczny, jak również na wzrost wypadków z użyciem broni palnej” – napisali przedstawiciele MSWiA w projekcie stanowiska rządu do projektu ustawy o broni i amunicji, do którego dotarł dziennik „Rzeczpospolita”.

 

Z informacji, do których dotarła gazeta wynika, że resort kierowany przez Mariusza Błaszczaka jest przeciwny projektowi przygotowanemu przez „środowiska strzeleckie” a wniesionemu do Sejmu dzięki posłom klubu Kukiz’15. Potwierdzają to kolejne fragmenty pisma MSWiA: „skoro policja jest formacją, której jednym z podstawowych zadań jest zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego, a posiadanie broni ściśle wiąże się z tą strefą, nie jest zasadne dokonywanie wskazanej powyżej zmiany”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Zdaniem resortu spraw wewnętrznych, pozwolenie na broń nie powinno być wydawane na czas nieokreślony. Zastrzeżenia wyrażono również w związku z badaniami lekarskimi niezbędnymi, aby uzyskać pozwolenie na broń. Obecnie wymagana jest m.in. konsultacja psychologiczna, a projektodawcy, chcą aby wystarczyło zaświadczenie od lekarza podstawowej opieki zdrowotnej. Według resortu zapis ten narusza prawo europejskie.

 

Jeśli dołoży się do tego wypowiedź posła Piotra Kalety (PiS), który stwierdził, że „najbardziej logiczne byłoby powołanie (w sprawie projektu nowej ustawy o broni i amunicji – red.) podkomisji, w której mogłyby spierać się różne stanowiska”, to można odnieść wrażenie, że po wielu miesiącach przetrzymywania projektu w sejmowej zamrażarce PiS nadal będzie grał na przeczekanie w tej sprawie. Kaleta dodał bowiem, że „nie jest to ustawa pierwszej potrzeby”.

 

Przypomnijmy: w Polsce na tysiąc osób przypada… 3,5 pozwolenia na broń; w Czechach – około 30, w Niemczech – 40, a w Finlandii – ponad 300. Nowe przepisy zakładają, że za kilka lat w naszej Ojczyźnie uda się osiągnąć przynajmniej taki poziom, jak w Czechach. Jednak środowisko strzeleckie jest w ocenie owego projektu podzielone.

  

 

 

Źródło: „Rzeczpospolita”

TK

 

 

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Newsweek ostrzega: nie dawajcie Polakom broni do ręki! Czego boi się pismo Tomasza Lisa?

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 126 084 zł cel: 300 000 zł
42%
wybierz kwotę:
Wspieram