6 kwietnia 2012

Grecja: bieda zmusiła go do samobójstwa

(fot. User:Vmenkov/commons/GNU/creative)

Emerytowany aptekarz, który zastrzelił się na pla­cu Syn­tag­ma w sa­mym ser­cu Aten, pozostawił list. Wyznał w nim, że nie chce być zmuszony do poszu­kiwa­nia jedze­nia w śmiet­ni­kach i stanowić w przy­szło­ści cię­ża­ru dla swych dzie­ci. Wezwał też do protestów przeciw antyspołecznej polityce rządu.


Gre­cy od­po­wie­dzie­li na apel sa­mo­bój­cy nie­mal na­tych­miast, or­ga­ni­zu­jąc spon­ta­nicz­ne mar­sze pro­te­sta­cyj­ne w wie­lu mia­stach. – To do­pie­ro po­czą­tek. Nie moż­na wy­klu­czyć na­wet zbroj­ne­go opo­ru spo­łe­czeń­stwa prze­ciw­ko oszczęd­no­ścio­wym dzia­ła­niom rzą­du – mó­wi „Rzeczpospolitej” prof. Sta­wros Ma­wro­de­as  z Uni­wer­sy­te­tu Ma­ce­doń­skie­go w Sa­lo­ni­kach.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Zdaniem naukowca społeczne niezadowolenie jest coraz bardziej powszechne. Zauważa, że społeczeństwo pesymistycznie ocenia szanse wyjścia Grecji z zapaści. Rośnie liczba samobójstw w kraju, który i tak przez ostat­nie dzie­siąt­ki lat miał je­den z naj­niż­szych wskaź­ni­ków w Eu­ro­pie. W ubie­głym ro­ku ży­cie ode­bra­ło so­bie 598 osób. To wzrost o 18 procent w ska­li ro­ku.

 

Grecy nie mają już żadnych złudzeń i powoli jako społeczeństwo tracą nadzieje. Dziennik „Ele­fthe­ros Ty­pos” uznaje czyn emeryta za bohaterski. Gazeta uważa, że  oddał on ży­cie za Gre­cję, je­go śmierć ma „głę­bo­ką po­li­tycz­ną sym­bo­li­kę” i wstrzą­śnie eli­ta­mi po­li­tycz­ny­mi. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że emeryt w swoim liście wzywał do zastosowania radykalnych metod, które doprowadzą do zmian w Grecji.

 

 

Źródło: rp.pl

luk

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 290 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram