Dawny szef rządu Irlandii John Bruton zachęcał środowiska pro-life aby dostarczały młodemu pokoleniu argumentów na rzecz ochrony życia. Przemawiając podczas dorocznej kolacji Pro Life Campaign w Dublinie punktował kłamliwe elementy kampanii, która w wiosennym referendum zdecydowała o zwycięstwie zwolenników swobody zabijania nienarodzonych.
Jak zauważył były szef rządu, po swym sukcesie aborcjoniści „nie zawsze byli wspaniałomyślni i szanowali pluralistyczny charakter społeczeństwa irlandzkiego i wartości irlandzkich”. Wiele miejsca poświęcił wypowiedziom ministra zdrowia Simona Harrisa. Ten, bezpośrednio po referendum obwieścił nastanie nowej, „jaśniejszej” Irlandii.
Wesprzyj nas już teraz!
– To nie będzie jasna Irlandia dla małych dzieci, które zakończą swoje życie, zanim mogłyby ujrzeć światło choćby jednego irlandzkiego dnia – mówił Bruton. Odniósł się też do innego sformułowania szefa resortu zdrowia, który – mając na myśli rezultat głosowania – mówił o odesłaniu do historii „mizoginistycznej spuścizny” w postaci zakazu aborcji. – Nie zastanowił się nad tym, że połowa dzieci, których życie skończy się przed narodzinami, to dziewczęta. Te małe dziewczynki zmierzą się z najbardziej ekstremalną formą mizoginii – skomentował dawny premier. Wymieniał on represje, jakie w myśl nowego prawa spotykać będą lekarzy sumienia i obrońców życia. Tych ostatnich zachęcił jednak – wbrew nowemu, zbrodniczemu ustawodawstwu – aby zabiegali o ustanowienie przepisów przyjaznych wobec nienarodzonych.
– Nie jest jasne, jakie będą nowe wspólne wartości społeczeństwa irlandzkiego. Referendum nie zakończyło debaty. Jeśli życie nie jest podstawową wartością, to co nią jest? Aby wypełnić tę pustą przestrzeń i czerpać z najnowocześniejszej wiedzy medycznej, trzeba będzie wielokrotnie przekazywać argumenty na rzecz życia młodym ludziom w Irlandii i nowym pokoleniom, które odniosą sukces – zachęcał.
John Bruton zakończył swoje przemówienie tymi słowami: – Niezależnie od zmiany prawa, liczba aborcji może być nadal zmniejszana, jeśli ludzie przekonają się, że istnieje lepsza i bardziej sprawiedliwa droga. Oto prawdziwa droga do jaśniejszej Irlandii – podsumował.
Źródło: Life Site News
RoM