Dziennik „El Pais” przygotował obszerny materiał o polskiej polityce migracyjnej. Gazeta ocenia, że choć nie przyjmujemy imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, to przyjeżdża do nas wiele osób z Ukrainy, które zostają tutaj na dłużej.
„El Pais” w swoim tekście przypomina słowa premiera Mateusza Morawieckiego, gdy jako szef resortu finansów oświadczył, że polska gospodarka potrzebuje imigrantów, by zachować w dobrej kondycji rynek pracy.
Wesprzyj nas już teraz!
Hiszpańska gazeta nie ma wątpliwości, że wizerunek antyimigracyjnej Polski nie jest zgodny z prawdą. Obok Ukraińców, do Polski przyjeżdżają też imigranci z innych stron świata. „Pomimo antyimigranckiego dyskursu rządu, Polskę w poszukiwaniu szans zawodowych zasiedla coraz więcej obcokrajowców. W 2017 r. około 13 tys. pozwoleń na pracę otrzymali tam obywatele Nepalu, Bangladeszu oraz Indii” – napisał „El Pais”.
Gazeta przypomina, że do Polski każdego roku przyjeżdża sporo mieszkańców Ukrainy, a nasz kraj jest na pierwszym miejscu w rankingu krajów, które wydały największą ilość pozwoleń na pracę w 2017 roku (683 tys.).
Według danych NBP z 2017 roku, w Polsce przebywa prawie milion przybyszów z Ukrainy.
Źródło: dziennik.pl
ged