Watykański portal opisuje przejawy coraz bardziej opresyjnej polityki władz Wielkiej Brytanii wobec rodziców próbujących przeciwstawić się demoralizowaniu dzieci przez gorszącą pseudoedukację utrzymaną w duchu roszczeń środowisk homoseksualnych.
Wesprzyj nas już teraz!
„Katoliccy rodzice w Wielkiej Brytanii podnoszą bunt przeciwko zakusom państwa, które chce coraz bardziej ograniczyć ich prawa w dziedzinie wychowania własnych dzieci. Chodzi szczególnie o edukację seksualną. Właśnie ukazał się rządowy poradnik instruujący, jak nie tolerować katolickiej nietolerancji wobec przedstawicieli środowisk LGTB” – czytamy na VaticanNews.va.
Portal wyjaśnia, że legalizacja związków jednopłciowych oraz zabijania dzieci nienarodzonych otworzyła drogę do triumfu propagandy grup promujących postulaty ruchu wojujących homoseksualistów oraz ich zwolenników. Stacje telewizyjne coraz chętniej emitują pseudo-edukacyjne programy kierowane do młodego pokolenia. Celem ich przekazu jest „normalizacja” takich zachowań jak czułości pomiędzy osobami tej samej płci czy też noszenie ubrań charakterystycznych dla płci przeciwnej. „Rodzice biją na alarm, że próbuje się przepchać jako obowiązującą normę coś, co totalnie niszczy emocjonalny rozwój dziecka i jego psychikę, agresywnie ingerując w jego niewinność. Za nietolerancyjne uznaje się już wypowiedzi o przedmałżeńskiej czystości czy wierności małżeńskiej. A prawo rodziców do decydowania o edukacji swoich dzieci jest coraz mocniej podważane” – czytamy w korespondencji.
Gdzie nie wystarcza propaganda, wprowadzany ma być przymus. Stąd w planach brytyjskich władz ograniczenie praw rodziców do sprzeciwu wobec udziału dzieci w zajęciach indoktrynacji pro-LGBT, czy też podnoszenie głosów postulujących zmuszenie wszystkich młodych ludzi do przejścia przez tego typu programy. Edward Leigh, katolicki deputowany przypisuje państwu zamiar przejęcia od rodziców obowiązku wychowania dzieci do przeżywania ich płciowości. Celem jest jak największy zakres edukacji seksualnej.
„Tymczasem postępowe środowiska – w imię obrony praw rzekomo prześladowanych homoseksualistów – wyraźnie głoszą, że ci, którzy z religijnego punktu widzenie nie akceptują nauczania o homoseksualizmie, nie mogą mieć najmniejszego wpływu na wychowanie dzieci. Coraz więcej katolickich środowisk zaczyna się mobilizować przeciwko takiemu stawaniu sprawy podkreślając, że stawka w grze jest wysoka. Idzie bowiem o przyszłość kolejnych pokoleń” – opisuje portal.
Źródło: vaticannews.va
RoM
Zobacz także:
Rewolucja seksualna zagraża dzieciom