Waszyngton i Seul mają odmienne oczekiwania w sprawie przygotowywanych rozmów z dyktatorem Korei Północnej Kim Dzong Unem, do któreych ma dojść pod koniec kwietnia.
Prezydent Korei Płd. Moon Jae-in uważa, że zbliżające się rozmowy stanowią ogromną szansę „na pojednanie”. Z kolei Donald Trump chce określić, w jakim stopniu Korea Północna jest gotowa do denuklearyzacji Półwyspu.
Wesprzyj nas już teraz!
– Interesy USA i Korei Południowej pokrywają się w znacznym stopniu, ale nie są identyczne. Istnieje potrzeba koordynacji planowania przed szczytem, by było jak najmniej niespodzianek – przekonuje Robert Manning, starszy członek Atlantic Council.
– Seul i Waszyngton muszą wyznaczać „granice” i mieć „wspólną strategię” poprzez pogodzenie różnic w ich podejściu do szczytu – przekonywał z kolei Ken Gause, dyrektor think tanku CNA z Arlington w Wirginii, specjalista od Korei Północnej.
– Seul będzie bardziej skłonny, by zachęcić i przekonać Koreę Północną do przeprowadzenia procesu dyplomatycznego, który zakończy się w przyszłości denuklearyzacją – powiedział Gause. – Z drugiej strony USA będą chciały dostrzec dobrą wolę Pjongjangu na froncie – dodał.
USA i Korea Południowa muszą też porozumieć się co do znaczenia słowa „denuklearyzacja”.
„Wielkie” cele i wizje, które Moon przedstawił podczas drugiego spotkania Komitetu Przygotowawczego Szczytu Międzykoreańskiego, które odbyło się w ubiegłą środę, „mają na celu denuklearyzację Półwyspu Koreańskiego, ustanowienie stałego systemu pokoju na Półwyspie Koreańskim, normalizację stosunków Stanów Zjednoczonych i Korei Północnej, poprawę relacji między obu państwami koreańskimi i być może współpracę gospodarczą między Koreą Południową, Koreą Północną i USA”.
„Chociaż jest to nieskrępowana ścieżka, mamy jasne plany, a także jasne cele i wizje, by osiągnąć porozumienie poprzez szczyt Korei Południowej, Korei Północnej i Stanów Zjednoczonych” – zaznaczył południowokoreański przywódca.
– Jeśli takie spotkanie rozpocznie się, myślę, że będzie to oznaczać tylko otwarcie procesu, w którym USA i Korea Północna będą próbować zająć się denuklearyzacją i jest mało prawdopodobne, że to zostanie szybko osiągnięte – komentował Scott Snyder z Council on Foreign Relations.
„Trump zamierza przetestować szczerość przywódcy Korei Północnej” – dodał Dennis Wilder, były starszy dyrektor Rady Bezpieczeństwa Narodowego ds. Azji Wschodniej w administracji George’a W. Busha. – Myślę, że właśnie dlatego prezydent zgodził się na to spotkanie i chce sprawdzić jego szczerość – mówił.
Szansa na dalsze rozmowy w sprawie USA i Korei Północnej wydaje się zależeć od tego, czy Trump uwierzy w szczerość Korei Północnej co do denuklearyzacji – twierdzą eksperci. W przeciwnym razie szczyt mógłby zakończyć się bez planu przyszłych rozmów.
– Jeśli prezydent i jego zespół uznają, że przywódca Korei Północnej wykazuje pewną szczerość, sprawy zaczną się klarować na szczycie, a jeśli nie, to nie mogą ruszyć dalej – mówił Wilder portalowi Voice of America.
John Bolton, przyszły doradca ds. bezpieczeństwa narodowego, który ma zastąpić H.R. McMastera wyraził chęć sprawdzenia gotowości Korei Północnej do denuklearyzacji. – Będziemy mieli tę rozmowę pod koniec maja, a może nawet wcześniej i zobaczmy, jak poważnym krajem jest Korea Północna.(…) Jestem sceptyczny, że są poważni – tłumaczył Bolton, który był ambasadorem Organizacji Narodów Zjednoczonych podczas administracji George’a W. Busha.
– Jeśli nie są przygotowani na tak poważną dyskusję, może to być bardzo krótkie spotkanie – orzekł. Poglądy Boltona w dużej mierze odzwierciedlają poglądy administracji wyrażonej na początku marca przez sekretarz prasową Białego Domu Sarę Huckabee Sanders. – Korea Północna złożyła kilka obietnic i mamy nadzieję, że je dotrzyma. A jeśli tak, spotkanie odbędzie się zgodnie z planem – mówiła.
„W poniedziałek Kim Dzong Un udał się z wizytą do Pekinu” – podała chińska agencja Xinhua. Przed szczytem Korea Południowa przeprowadzi rozmowy na wysokim szczeblu 29 marca w Panmunjom, wiosce rozejmowej na wspólnej granicy, aby przedyskutować program spotkania.
Perspektywa szczytu USA-Korea Północna otworzyła się, na początku marca, gdy Trump zgodził się na propozycję spotkania północnokoreańskiego lidera.
Źródło: woanews.com
AS
