19 sierpnia 2015

Ktoś strzelał w Smoleńsku? Rodziny poszkodowane w katastrofie TU-154M pytają Rosjan

(fot. ITAR-TASS/ Maxim Shemetov)

„Złożyłem wniosek, aby strona rosyjska odpowiedziała, czy funkcjonariusze rosyjscy, żołnierze, obsada lotniska, służby interweniujące po katastrofie, OMON, Federalna Służba Bezpieczeństwa używali służbowej broni palnej” – poinformował „Nasz Dziennik” mecenas Piotr Pszczółkowski reprezentujący część rodzin smoleńskich.

 

Dla mecenasa Pszczółkowskiego wniosek ten wniosek w świetle filmu Koli, na którym pojawiają się odgłosy, według ekspertyzy ABW przypominające wystrzały z broni palnej, był „oczywisty”. Zdaniem reprezentującego część rodzin smoleńskich prawnika „należy wyjaśnić wszystkie wątpliwości z tym związane”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Prokuratura, do czasu zapoznania się ze szczegółami rosyjskiej odpowiedzi przez mec. Pszczółkowskiego, nie ujawnia szczegółów. – Wychodzimy z założenia, że najpierw pan mecenas Pszczółkowski zapozna się z dokumentami, dopiero będziemy ewentualnie coś na ten temat informować – mówi cytowany przez „Nasz Dziennik” mjr Marcin Maksjan z Naczelnej Prokuratury Wojskowej.

 

Także sama prokuratura miała wątpliwości odnośnie do broni funkcjonariuszy BOR, którzy zginęli w katastrofie. – To był wniosek uzupełniający, m.in. dotyczący tego, czy wszystkie łuski zostały przekazane stronie polskiej. Zawierał także szczegółowe pytania dotyczące badań balistycznych – mówi Maksjan, nie podając szczegółów odpowiedzi. – Po rozmowie z prokuratorem referentem śledztwa odnoszę wrażenie, że otrzymał odpowiedzi na swoje pytania – stwierdził prokurator w rozmowie z „Naszym Dziennikiem”.

 

 

Źródło: „Nasz Dziennik”

luk

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 675 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram