10 września 2014

Prostytutki i narkomani „pomogą” polskiej gospodarce?

(fot.simon daval/maxpp/forum)

23 września GUS ma podać wyniki wliczenia czarnej strefy do PKB. Oficjalne wyniki rząd dopiero zaprezentuje, ale wstępne wyliczenia są już znane.

 

Czarny rynek ma być wliczony do PKB nie tylko w Polsce, ale także w innych krajach Europy np. we Włoszech. Co dokładnie szacowane jest przy wliczaniu czarnego rynku? Dochody z nielegalnej działalności, czyli prostytucji, przemytu, handlu oraz produkcji narkotyków.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Wstępne opracowania pokazały, że wzrost PKB z tytułu uwzględnienia działalności nielegalnej w rachunkach narodowych nie przekroczy 1 proc. – twierdzi Witold Marek Woźniak, dyrektor departamentu informacji GUS.

 

Jak szacunki nielegalnej działalności w Polsce wyglądają w liczbach? Analitycy GUS oceniają, że w 2010 roku nielegalna działalność była warta 1,17 proc. PKB (16,6 mld zł). Dla wcześniejszych lat GUS wyliczał ją na 0,98–1,31 proc. PKB.

 

W szacunki GUS powątpiewa Piotr Niemczyk, prezes spółki zajmującej się informacją gospodarczą. W jego opinii te 16 mld zł z nielegalnych źródeł to dużo w porównaniu z wielkością szarej strefy. Sam GUS ocenia jej wielkość na 13–14 proc. PKB.

 

 

Źródło: dziennik.pl

ged

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 153 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram