Prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że jeśli trafi do niego ustawa likwidująca aborcję eugeniczną, bez wahania ją podpisze. Podkreślił, że jego stanowisko w tej sprawie jest jasne i niezmienne. „Jestem zwolennikiem ochrony życia” – powiedział.
Podczas rozmowy na antenie TV Trwam oraz Radia Maryja, prezydent Andrzej Duda był pytany o swój stosunek do przepisów zakazujących aborcji eugenicznej. Andrzej Duda przypomniał, że w przeszłości uczestniczył w marszach życia i rodziny i jest zwolennikiem ochrony życia. Podkreślił, że jego zdanie na temat aborcji jest niezmienne.
Wesprzyj nas już teraz!
„Moje stanowisko w tej sprawie jest jednoznaczne i ono się w ogóle nie zmieniło, jest cały czas takie samo. Brałem udziałem w marszach jako zwolennik ochrony życia, zawsze deklarowałem się jako zwolennik ochrony życia, jestem zwolennikiem ochrony życia” – stwierdził prezydent.
Andrzej Duda w rozmowie z dziennikarzami zadeklarował również jak zachowa się w przypadku otrzymania do podpisu ustawy, która znosiłaby tzw. przesłankę eugeniczną. „Zawsze deklarowałem, że jeżeli do mnie trafi ustawa, która likwiduje tę eugeniczną przesłankę zabiegu usunięcia ciąży, to ja z całą pewnością taką ustawę podpiszę” – podkreślił prezydent.
„Mam dzisiaj tę specyficzną rolę, jaką jest rola i służba prezydenta Rzeczypospolitej i muszę patrzeć na państwo i na społeczeństwo jako całość, bo to jest mój obowiązek, natomiast mam także i swoje przekonania. Jestem pewien, że wspieranie rodziny, że wspieranie rozwoju dzieci i tworzenie jak najlepszej sytuacji demograficznej jest najważniejszym zadaniem władz państwowych. Z tego punktu widzenia ochrona życia jest jednym z elementów bardzo, bardzo ważnych” – mówił Andrzej Duda w rozmowie na antenie TV Trwam.
Prezydent odpowiadał również na pytania dotyczące tzw. projektu „tęczowego piątku”, który w wielu polskich szkołach zaplanowano na 25 października. Celem kampanii jest wspieranie środowiska LGBT i oswajanie z jego ideami młodzieży w szkołach podstawowych i średnich.
„Rodzina stanowi absolutny fundament społeczeństwa. Nie będzie rodziny, zostanie zniszczona rodzina – nie będzie narodu, nie będzie Polski. Więc dla mnie jasną sprawą jest, że rodzina ma znaczenie fundamentalne i musi być wspierana przez państwo, zasługuje na taką wszechstronną opiekę ze strony państwa” – podkreślił prezydent.
Przypomnijmy, że wniosek o zbadanie zgodności z Konstytucją legalności aborcji eugenicznej złożyli w Trybunale Konstytucyjnym posłowie PiS blisko 2 lata temu. Niestety Trybunał nadal nie orzekł w tej sprawie. Wiele wskazuje na to, że w związku z rozpoczęciem nowej kadencji parlamentu, wniosek ulegnie dyskontynuacji.
Warto dodać, że w czwartek politycy Konfederacji zapowiedzieli, że jeśli dojdzie do odrzucenia przez TK wniosku złożonego w 2017 roku, wkrótce złożą oni podobny wniosek. Przedstawiciele Konfederacji mają za złe politykom PiS, że ci nie zadbali o orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności z Konstytucją tzw. przesłanki eugenicznej.
Źródło: wpolityce.pl, TV Trwam
WMa