27 maja 2016

Prezydent Andrzej Duda odrzuca „pewne” pomysły unijne. „Trzeba jeszcze raz usiąść do stołu”

(Fot: Krystian Maj/FORUM)

„Myślę, że należało by usiąść jeszcze raz do stołu, zastanowić się w gronie przywódców państw europejskich nad tym, w jaki sposób przyjmować uchodźców” – powiedział w programie w TVP Info Marek Magierowski, dyrektor Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta.

W rozmowie z TVP Info, dyrektor Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta Marek Magierowski, wyjaśnił, że prezydent Andrzej Duda odrzuca „pewne” pomysły unijne „jako nierealistyczne oraz jako takie, które pogłębiają kryzys”. Jakie konkretnie? – Jak choćby ten pomysł kwot narzucanych poszczególnym państwom członkowskim połączony z pomysłem dość kuriozalnym wprowadzenia grzywien dla tych państw, które nie będą odpowiedniej liczby uchodźców przyjmowały – objaśnił Magierowski.

Zdaniem Magierowskiego „trzeba wymyślić taki sposób, żeby ulżyć tym którzy uciekają od wojen i cierpią, rodzinom, które starają się uniknąć strasznego losu, a z drugiej strony, żeby nie pogłębiać pęknięć politycznych w łonie Unii Europejskiej”.

Wesprzyj nas już teraz!

W rozmowie poruszono także kwestię przeciągającego się kryzysu wokół Trubunału Konstytucyjnego. – Pan prezydent chciałby, aby konflikt o Trybunał Konstytucyjny został załagodzony, a najlepiej zakończony tam, gdzie rozpoczął, czyli w parlamencie. Liczy na to, że partie obecne w Sejmie dogadają się, wykują kompromis, który sprawi, ze o tym konflikcie za jakiś czas zapomnimy. Konflikcie szkodzącym i całej scenie politycznej, i wizerunkowi Polski – podkreślił gość programu „Minęła dwudziesta”.

 

 

Źródło: TVP Info

luk

 

 

 

 

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 665 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram