15 czerwca 2012

Richard Scott jest lekarzem, jest też, a raczej przede wszystkim wyznawcą Chrystusa. Kiedy zwrócił się do niego o pomoc pacjent ze skłonnościami samobójczymi, poradził mu by zaufał Jezusowi i że Bóg mu pomoże. Musiał za te słowa odpowiadać przed Generalną Radą Medyczną w Manchesterze, gdyż ma postawiony zarzut…nawracania pacjenta.


50-letniemu doktorowi Richardowi Scottowi przedstawiono jako zarzut iż powiedział pacjentowi z problemami natury psychologicznej, że o ile nie zaufa Jezusowi, będzie już zawsze cierpiał. Doktor Scott utrzymuje, że nie powiedział pacjentowi A, czyli osobie, która złożyła doniesienie, że jego cierpienia nie ustaną jeśli nie zwróci się do Jezusa. Powiedział, że po prostu dał pacjentowi szansę, by porozmawiać o religii, i zasugerował, że chrześcijaństwo może być dla niego najbardziej pomocne.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Powoływał się na badania z 2001 r., które sugerują, że chrześcijanie są mniej narażeni na depresję, wychodzą z niej o 70 proc. szybciej i mają o 84 proc. mniej skłonności samobójczych. – Wiara pomaga i fizycznie, i mentalnie, w walce z chorobami serca, udarami i rakiem – powiedział lekarz.

 

Przyznał, że zasugerował pacjentowi, że chrześcijaństwo może mu bardziej pomóc niż religia, którą wyznaje obecnie, jednak swoje propozycje zgłaszał w nienachalny i taktowny sposób.

 

Pacjent źle zareagował na moje sugestie, ale to nie oznacza, że to, co zrobiłem, było złe – mówi Scott Wyraził niepokój, że z czasem, wytyczne rady lekarskiej mogą być jeszcze bardziej restrykcyjne wobec ludzi wierzących.

Nie ma w wytycznych Rady nic takiego, co wskazywałoby, że lekarz nie może rozmawiać o wierze z pacjentem innego wyznania – powiedział Scott. – Nie mogę nikogo nawrócić. Jestem tylko posłańcem, nic ponadto. Moglibyśmy się po prostu zgodzić, że się nie zgadzamy – zasugerował. – Nie jest tak, że zdejmujesz z siebie swoją wiarę, kiedy wchodzisz do gabinetu. Jesteś tym, kim jesteś.



Źródło: polskatimes.pl

uk

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 624 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram