7 czerwca 2013

Posłaniec Serca Jezusowego – pismo o wynagrodzeniu

(fot. Enrique López-Tamayo Biosca / commons.wikimedia.org, licencja cc)

Pierwszy numer „Posłańca Serca Jezusowego” ukazał się w Polsce w 1872 r. Pismo, kształtujące ludzkie serca według Serca Pana Jezusa, ukazuje się aż do tej pory.

Od 1880 r. tytuł czasopisma brzmiał: „Intencja miesięczna, czyli Posłaniec Serca Jezusowego”. W jego wydawanie zaangażowali się księża jezuici. Pismo silnie współpracowało z powołanym Apostolstwem Modlitwy, którego głównym celem jest modlitwa w intencjach, które co miesiąc podaje Ojciec św. Dlatego też na naczelnym miejscu w każdym numerze „Posłańca”, od pierwszych numerów aż do współczesności, jest podanie intencji Ojca św. i ich omówienie.

Wesprzyj nas już teraz!

W styczniu 1921 r. Apostolstwo Modlitwy modliło się „O ustrzeżenie krajów katolickich od zarazy protestanckich wpływów”. W omówieniu czytamy m.in. „Że nam grozi niebezpieczeństwo z protestanckiej Ameryki, o tem niejeden z was, czytelnicy drodzy, sam się przekonał. Niejednemu z was wpadła już w rękę, czyto nadesłana, czy przywieziona przez powracających rodaków amerykańska gazeta, duchem protestanckim owiana (…). Jeśli te, lub tym podobne nauki znajdziesz w książce czy gazecie – nie trzymaj jej w domu i nie bierz jej do ręki, by powoli nie dostała się do duszy twojej trucizna”. Inne intencje to m.in.: „O zrozumienie i zastosowanie rozporządzeń kościelnych co do Komunji dzieci” (XI 1921), „O dobre i katolickie rządy” (IV 1924), „Za Rosję w myśl Ojca św.” (IX 1924). Oprócz intencji opisywano również biogram „Patrona miesięcznego”. Przedstawiano sylwetkę świętego w kontekście nauki Kościoła. Jezuici opisywali, jakie owoce duchowe odniesie dusza poprzez naśladowanie cnót patrona. Wreszcie, na samym końcu „Posłańca”, znajdowała się rubryka „Błogosławieństwa Serca Pana Jezusa”, gdzie zamieszczano modlitewne prośby i podziękowania czytelników. W numerze lipcowym 1921 r. czytamy m.in.: „Brzozdowice. K. Berezowska za uzdr. swoje i matki z tyfusu”, albo „Nowy Sącz. Ks. A. Dąbrowski T.J. za szczególną opiekę nad rodzicami na kresach”.

„Posłaniec Serca Jezusowego” przechodził wiele zmian, zarówno dotyczących treści, jak i grafiki i składu. Porównując jego egzemplarze z 1921 r. z wydanymi w 1924 r., zauważamy zmianę, która dodatnio wpłynęła na jakość pisma. Przede wszystkim „Posłaniec” zwiększył się objętościowo z 16 do 28 stron. Dodana została rubryka „Ze świata katolickiego”, gdzie informowano o aktualnych wydarzeniach kościelnych, a także o głośnych nawróceniach na wiarę katolicką. W numerze lipcowym znajduje się m.in. rozdział „Ks. Arcybiskup Cieplak w Rzymie”, w którym opisane jest przybycie do Watykanu prześladowanego przez bolszewików dostojnika. Z kolei w listopadzie informowano o koronacji obrazu Matki Bożej Bolesnej w Staniątkach i o liście, który do polskich robotników skierował jeden z biskupów francuskich.

Ciekawą inicjatywą w „Posłańcu” była rubryka „Ofiara do Skarbca Najsł. Serca Pana Jezusa”. Czytelnicy wysyłali do redakcji czasopisma informacje o ilości i formie swoich modlitw, wyrzeczeń, umartwienia ciała, postów, godzin milczenia, czy też Mszy św. odprawionych i wysłuchanych. Te pobożne czynności składano jako wynagrodzenie Sercu Pana Jezusa za zniewagi i zelżywości własne i całego świata.

„Posłaniec” nie ukazywał się w latach 1939-1981. Przeszkodziła temu wojna i okupacja komunistyczna. Dopiero po porozumieniach sierpniowych pojawiła się ponowna możliwość wydawania czasopisma. Pierwszy numer po długiej przerwie ukazał się w styczniu 1982 r.

„Posłaniec Serca Jezusowego” ukazuje się w nakładzie 14 tys. egzemplarzy, a od dwóch lat można go zakupić również w formie elektronicznej.

 

Kajetan Rajski

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 784 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram