25 stycznia 2018

Poranna sielanka w TOK FM. Robert Biedroń: potrzebna jest „autentyczna oferta polityczna”

(Lukasz Dejnarowicz / FORUM)

Jeśli będzie trzeba wrócić do ogólnopolskiej polityki, nie będę się wahał – powiedział w czwartek rano w TOK FM Robert Biedroń, homoaktywista sprawujący urząd prezydenta miasta Słupska.

 

Wywiad z Robertem Biedroniem na antenie lewicowej stacji radiowej to kolejny dowód na to, że „postępowe” środowiska opiniotwórcze właśnie w nim upatrują „swojego kandydata” w wyborach na prezydenta Polski. Wiele wskazuje również na to, że już niedługo homoseksualista może zostać przez nich oficjalnie namaszczony na lidera opozycji, która będzie „fajna, uśmiechnięta i postępowa”, a nie „ponura i totalna”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Już początek rozmowy prowadzonej przez Dorotę Warakomską był sygnałem, że słuchacze TOK FM będą świadkami prawdziwej sielanki. Dziennikarka zapytała prezydenta Słupska, kiedy ten „wróci do wielkiej polityki”. – Zadaje pani bardzo trudne pytania jak na ósmą rano – odpowiedział śmiejąc się przy tym Robert Biedroń.

 

Po chwili jednak zrobiło się dużo poważniej. Robert Biedroń powiedział bowiem, że „słyszy, widzi i czuje odpowiedzialność”, jaka jest dziś na barkach opozycji i jego samego. Dodał jednak, że „nadal jest prezydentem Słupska” i na ten właśnie urząd będzie kandydował w przyszłości, ale… „jeśli będzie trzeba wrócić do ogólnopolskiej polityki”, wówczas… „nie będzie się wahał”.

 

Umacnia się PiS, a opozycja bardzo traci. Nowoczesna i PO straciły połowę swojego elektoratu. Lewica jest poza parlamentem. (…) Żaden z obecnych liderów nie ma poparcia, które by dawało szansę, aby PiS straciło władzę. (…) Nie jestem ślepy i głuchy. Czuję odpowiedzialność – podkreślił Biedroń. W jego ocenie stworzenie „wielkiej koalicji środowisk opozycyjnych” to bardzo zły pomysł, ponieważ nie ma on szans powodzenia. Dlatego też, jak podkreślił, „dobrze by było, gdyby pojawiła się… autentyczna oferta polityczna”.

 

Z dalszej części wypowiedzi prezydenta Słupska wynikało, że „autentyczna oferta polityczna” powinna przedstawić konkretną ofertę kobietom i dać odpowiedź na problemy poruszone w obywatelskim projekcie „Ratujmy Kobiety”, czyli antykoncepcję, edukację seksualną czy legalizację „aborcji na życzenie” do 12. tygodnia ciąży. – Nie chciałbym, żeby jakakolwiek siła polityczna wzmacniała się kosztem kobiet – podkreślił.

 

Polityk wypowiedział się również na temat materiału zaprezentowanego przez stację TVN24 w programie „Superwizjer” o „rodzącym się w Polsce neonazizmie”. – Politycy powinni sobie w Sejmie włączyć transmisję z Davos. Tegoroczny szczyt jest bowiem poświęcony nierównościom. Politycy powinni też wziąć do ręki raport Oxfam, który mówi o tym, że 80 proc. bogactwa jest w rękach 1 proc. ludzkości. I stąd się bierze nienawiść. Nazizm bierze się z nierówności. Jeśli taki młody chłopak mieszka w jednym pokoju z ojcem, matką, babcią w mieszkaniu komunalnym, jeśli cegłówki lecą mu na łeb, nie ma perspektyw na dobrze płatną pracę, to siłą rzeczy będzie łatwym celem dla skrajności – powiedział prezydent Słupska.

 

Oni oglądają mnie czy panią w naszych ładnych pomieszczeniach, a potem wracają do swojego obsyfionego mieszkania, bez perspektyw na przyszłość. Politykom łatwiej jest zatrzymać dwóch trzech nazioli niż znaleźć źródło problemu. Potrzebni są politycy, którzy będą mieli odwagę powiedzieć, owszem, trzeba zamykać nazioli, ale trzeba wprowadzać rozwiązania systemowe. W jakich krajach takich problemów jest najmniej? W takich, w których jest społeczeństwo wrażliwe na nierówności – dodał Biedroń.

 

Źródło: tokfm.pl

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 160 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram