30 września, w miejscu masowych straceń, mieszkańcy Białegostoku oddadzą hołd milionom obywateli Rzeczypospolitej Polskiej zamordowanym przez niemieckiego i rosyjskiego okupanta.
Te wyjątkowe uroczystości zorganizowali wspólnie – parafia p.w. św. Faustyny Kowalskiej w Białymstoku, Stowarzyszenie Grupa Wschód oraz I Parafialna Drużyna Harcerska „Faustyna”. Obchody nazwano „Uroczystość Upamiętnienia Cywilnych Obywateli Rzeczypospolitej Polskiej – Ofiar Niemieckiego i Sowieckiego Totalitaryzmu w Okresie II Wojny Światowej”.
Wesprzyj nas już teraz!
30 września o godzinie 18.00 rozpocznie je Msza św. odprawiona w intencji ofiar obu okupantów. Eucharystię celebrować będzie ks. Aleksander Dobroński, proboszcz parafii św. Faustyny w Białymstoku. Msza św. odprawiona zostanie w miejscu masowych niemieckich egzekucji w Lesie Bacieczki. Później zebrani oddadzą hołd zamordowanym rodakom poprzez apel poległych, złożenie kwiatów i zapalenie zniczy. Uroczystość objął patronatem ks. arcybiskup Tadeusz Wojda, metropolita białostocki.
Ludność ziemi białostockiej szczególnie wiele wycierpiała wskutek agresji okupanta niemieckiego, a później rosyjskiego. Od 1 września 1939 r. ludność cywilna była eksterminowana, na szeroką skalę, przez Niemców. 17 września tereny wschodnie RP zajęli Sowieci. Zaczęły się aresztowania, egzekucje i masowe wywózki na Sybir. W Białymstoku Niemcy zamordowali tysiące mieszkańców miasta i okolic. Ich zbiorowe mogiły znajdują się m.in. w lesie Pietrasze, Grabówce, Nowosiółkach i na Bacieczkach.
Największe pole śmierci znajduje się w Grabówce. W latach wojny 1941-1944 Niemcy zamordowali tam około 16 tysięcy polskich obywateli, m.in. najpewniej Eugenię Siedzik, mamę Danuty Siedzikówny „Inki”. Inne miejsce masowych egzekucji znajdowało się w Lesie Bacieczki. Niemcy rozstrzeliwali tam głównie przedstawicieli polskiej inteligencji i ich rodziny. Hitlerowcy ustawiali w rowach mężczyzn, kobiety i dzieci i strzelali do nich z automatów. Zamordowali m.in. wielu księży, nauczycieli, urzędników, uczniów, lekarzy, prawników. W 1944 roku, aby zatrzeć ślady tej zbrodni, spalili szczątki pomordowanych. Obecnie w Lesie Bacieczki, w miejscu straceń, znajduje się symboliczny pomnik. Nie sporządzono dotąd wyczerpującego opisu historycznego tego mordu i nie ma pełnej listy imiennej ofiar.
Od 17 września do czerwca 1941 roku wschodnie ziemie Rzeczypospolitej okupowali Sowieci. Później wrócili tu w roku 1944. Trwały egzekucje i wywózki. Sowieckie wywózki, przeprowadzone w latach 40. i 50. ubiegłego wieku, były jedną z najcięższych zbrodni dokonanych na narodzie polskim. Związek Sybiraków przyjmuje, że wywieziono w sumie 1 mln 350 tys. osób. Bardzo wielu z wywiezionych rodaków zginęło z powodu głodu, chorób oraz nieludzkich warunków obozowego życia i katorżniczej pracy. W Białymstoku budowana jest siedziba pierwszego w Polsce Muzeum Pamięci Sybiru. Gotowa będzie w roku 2020.
Adam Białous