10 maja 2012

Rzymianie maszerowali w obronie chrześcijan

(fot. Diliff / cc licence / wikimedia commons)

Ulicami Wiecznego Miasta przeszedł marsz z pochodniami, w geście solidarności z prześladowanymi chrześcijanami, ofiarami przemocy na świecie. W symbolicznym geście zgasły również światła w rzymskim Koloseum.


Światła pochodni dziś wieczorem znaczą, że nie akceptujemy ciszy i nie jesteśmy przyzwyczajeni do smutnej litanii chrześcijańskich kobiet i mężczyzn, którzy są zabijani i terroryzowani – mówił włoski minister do spraw współpracy międzynarodowej i założyciel Wspólnoty świętego Idziego Andrea Riccardi, uczestnik marszu.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Minister podkreślił, że chrześcijanie padają ofiarami terroru i przemocy w miejscach modlitwy. Nie bał się nazwać dramatu wyznawców Chrystusa po imieniu: – To prawdziwe czystki religijne – stwierdził.

 

Uczestnicy marszu, zorganizowanego kilka dni po kolejnych atakach na chrześcijan w Nigerii i Kenii, potępili ekstremizm. Ich słowa skierowane były głównie do fanatycznych islamistów, którzy stoją za większością zamachów na osoby, które chcą wyznawać wiarę w Jezusa Chrystusa.

 

 

Źródło: niezależna.pl
kra

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 128 277 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram