30 maja 2013

Żołnierz zaatakowany przez Francuza, który przeszedł na islam

(fot. Bildagentur Huber / Smetek)

Francuska policja zatrzymała w departamencie Yvelines, 22-letniego mężczyznę podejrzanego o zaatakowanie w Paryżu żołnierza, wchodzącego w skład grupy patrolowej.

 

Agresor ma na imię Aleksander i, zdaniem prokuratora, przyznał się do popełnienia tego czynu. Do policjantów, którzy znaleźli go w domu  jednego z jego znajomych, powiedział : „Wiem po co tu jesteście”. Słowa te, zdaniem prokuratora, były pośrednim przyznaniem się do winy.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W jego odszukaniu pomogła Policji taśma video, na której widać było jak po muzułmańskiej modlitwie, młody człowiek zadał jednemu żołnierzowi wiele ciosów nożem. Uciekając z miejsca ataku, pozostawił  torbę z butelką soku i nóż, co pozwoliło na zebranie odcisków palców.

 

Prokurator poinformował, że Aleksander wcześniej dokonał kilku małych wykroczeń, ale nie był postrzegany jako „stwarzający zagrożenie”. Zdaniem dziennika „Le Monde” był on  znany służbom wywiadowczym w Yvelines. Według ich dochodzenia Francuz „zachowywał się dziwnie, zerwał z rodziną, wyjeżdżał za granicę, nie miał mieszkania”. Dziennik utrzymuje, że Aleksander był związany z muzułmańskim, ruchem religijnym Tabligh.

 

Mamy bez wątpienia do czynienia z osobą, która wyznaje zasady radykalnego islamu. Ten młody człowiek nawrócił się na islam przed 18 rokiem życia. Wszystko wskazuje na to, że to w imię swojej religijnej ideologii chciał zaatakować przedstawiciela państwa – oświadczył prokurator.

 

FLC

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 904 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram