Po wydaniu przez Europejską Agencję Leków ostrzeżeniu o szkodliwości leków zawierających octan uliprystalu, a stosowanych w terapii przedoperacyjnej mięśniaków macicy u kobiet, pojawiły się duże wątpliwości co do bezpieczeństwa stosowania pigułek EllaOne. Co o leku wie minister zdrowia?
Jak już informowaliśmy, Europejska Agencja Leków (EMA) przekazała do wiadomości pracowników ochrony zdrowia ważne, nowe ostrzeżenia o stosowaniu octanu uliprystalu. Chodziło o preparat Esmya 5 mg ® (Gedeon Richter Plc.), którego stosowanie doprowadziło u pacjentek leczonych tym preparatem do ciężkich uszkodzeń wątroby, w tym ostrej niewydolności wątroby wymagającej przeszczepu tego narządu.
Wesprzyj nas już teraz!
To istotne informacje, bowiem dopuszczony do obrotu w Polsce produkt o właściwościach wczesnoporonnych EllaOne® (HRA Pharma), propagowany przez niektórych jako tzw. tabletka „dzień po”, do niedawna wydawany nawet bez recepty już 15-latkom, zawiera sześciokrotnie więcej (30 mg) tego samego związku.
W związku z wydanymi ostrzeżeniami poseł Anna Sobecka skierowała interpelację do ministra zdrowia, w której pyta, jakie stanowisko zajął resort w związku z ostrzeżeniem wydanym przez EMA. „Czy w związku ze szkodliwym działaniem pigułek EllaOne Ministerstwo podejmie działania w celu wycofania medykamentu?” – pyta Anna Sobecka.
Źródło: radiomaryja.pl
MA