24 kwietnia 2019

Pedofilię można zatrzymać. Trwa zbiórka podpisów pod projektem obywatelskiej ustawy

(Fot. Pixabay)

Po zarejestrowaniu przez Marszałka Sejmu RP Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Stop pedofilii” ruszyła zbiórka podpisów. By Sejm zajął się projektem, musi zyskać on poparcie przynajmniej 100 tys. osób. Sprawa jest paląca, bo przez samorządy do Polski wlewa się fala deprawacji, która uderza w dzieci. Jest jeszcze czas, by ją powstrzymać.

 

Proponowane przepisy zakładają m.in. zmiany w Kodeksie karnym oraz wprowadzają zakaz propagowania m.in. w szkołach, mediach i służbie zdrowia zgodnej ze standardami WHO edukacji seksualnej dotyczącej osób małoletnich. Inicjatywa obywatelska jest odpowiedzią na podpisanie przez prezydenta Warszawy tzw. „Deklaracji LGBT+”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Komitet ma trzy miesiące na zebranie kompletu podpisów. W zbiórkę włączyły się m.in. wolontariusze Stowarzyszenia Rodzin Wielodzietnych Warszawy i Mazowsza, Stowarzyszenia „Odpowiedzialny Gdańsk”, Stowarzyszenie Rodzice Chronią Dzieci oraz Fundacji Pro-Prawo do życia. Nie omijajmy ich, poprzyjmy projekt. Chrońmy dzieci. Powiedzmy „Stop pedofilii”.

 

Zanim jednak proponowane zapisy zostaną przyjęte, warto zachować czujność i nie dopuszczać seksedukatów do szkół. Jak poradzić sobie z zagrożeniem? Jak go rozpoznać? O tym wszystkim traktuje specjalnie przygotowany poradnik dostępny na stronie stoppedofilii.pl/poradnik/.

 

 

Zachęcamy także do lektury materiałów PCh24.pl, które przybliżają problem seksualizacji dzieci oraz założenia projektu „Stop pedofilii”.

 

Komitet Inicjatywy Ustawodawczej Stop pedofilii zarejestrowany. Jest decyzja marszałka Sejmu
Marszałek Sejmu potwierdził przyjęcie zawiadomienia o utworzeniu Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Stop pedofilii”. Oznacza to, że Komitet, którego celem jest zmiana zapisów ustawy Kodeks karny, tak by lepiej chroniły dzieci, został zarejestrowany.

 

Jak powstrzymać pedofila? Kulisy akcji w obronie dzieci

Fundacja Pro-Prawo do Życia wydała poradnik „Jak powstrzymać pedofila?”. O co chodzi w tej akcji? Odpowiada Mariusz Dzierżawski: To część ogólnopolskiej kampanii „Stop Pedofilii”. Od kilku lat spływają do nas sygnały od rodziców i nauczycieli, zaniepokojonych zajęciami szkolnymi, podczas których dochodzi do oswajania dzieci z patologiami seksualnymi, w szczególności z homoseksualizmem. Ten proceder trwa od dawna, gdyż tzw. „edukatorzy” seksualni wchodzą do kolejnych szkół na terenie całej Polski. Za pomocą naszego poradnika pomagamy rodzicom i nauczycielom rozpoznać tych ludzi, aby mogli zablokować im dostęp do dzieci.

 

Czy pedofilia będzie modna?

Nie ma zgody na propagowanie pedofilii – z tym zgodzi się zarówno prawica, jak i lewica… Czy aby na pewno? Jeszcze w latach 90. seks dorosłych z dziećmi, zwłaszcza mężczyzn z chłopcami, uchodził za rzecz niegroźną i wręcz modną. Ta propaganda może wrócić. Dramatycznym dowodem są standardy WHO, które miałyby stać się teraz podstawą edukacji seksualnej w Warszawie.

 

Pedofilia – zatruty owoc rewolucji obyczajowej

Temat pedofilii w Kościele chętnie poruszają media liberalne. Jednak nie wahał się do niego odnieść także katolicki kapłan i naukowiec zarazem. Ksiądz dr hab. Andrzej Kobyliński na łamach pisma „Studia Bobolanum” nie ukrywa prawdy i nie stara się jej koloryzować: w belgijskim Kościele dochodziło do kolosalnych nadużyć. Wbrew liberalnej narracji podkreśla jednak, że stanowiło to skutek zachłyśnięcia się przez katolików w tym kraju neomarksistowskimi ideami wyzwolenia seksualnego. Pedofilia to, według definicji przytoczonej przez księdza Kobylińskiego, trwałe i powtarzalne zainteresowanie seksualne dorosłych dziećmi (pedofilia sensu stricto) lub dojrzewającymi chłopcami (pedoefebofilia). W swoim artykule „Pedofilia w Belgii: rewolucja seksualna, sekularyzacja i nowa moralność” ksiądz Kobyliński skupia się na jego rozwoju właśnie w tym kraju.

Oprac. MA

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 515 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram