27 lipca 2016

Papież Franciszek przybył do Polski! Przemówienia i spotkania z przedstawicielami władz państwowych na Wawelu

(Fot. M. Zubrzycki/Forum)

Dzwon Zygmunta zabrzmiał dziś na Wawelu na cześć Ojca Świętego Franciszka, który przybył z pielgrzymką do Polski. Wcześniej, w trakcie krótkiej uroczystości na wojskowej części Lotniska Kraków-Balice papieża powitał prezydent Andrzej Duda z małżonką, członkowie rządu i Episkopatu.

 

Papież Franciszek wsiadł do zamkniętego samochodu z watykańską rejestracją – SCV1. Miał jednak otwartą szybę samochodu, machał do witających go wiernych i ucałował dziecko podane mu do pobłogosławienia przez rodziców.

Wesprzyj nas już teraz!

Na Salwatorze, przy klasztorze sióstr norbertanek, 1,5 kilometra od centrum miasta, Ojciec Święty zmienił pojazd, przesiadł się do papamobile i jechał nim dalej w towarzystwie kard. Stanisława Dziwisza.

W Orszaku Papieskim towarzyszyli Franciszkowi abp Stanisław Gądecki, metropolita poznański i przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski kard. Stanisław Dziwisz, arcybiskup krakowski, kard. Stanisław Ryłko, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich oraz metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.

Na szesnastokilometrowej trasie Franciszek był entuzjastycznie witany przez mieszkańców Krakowa, uczestników ŚDM, turystów, którzy wiwatowali, śpiewali, wymachiwali chorągiewkami i flagami swoich krajów. Franciszek błogosławił i machał do zgromadzonych.

Samochód z Franciszkiem wjechał na Wawel po godz. 17:00. Bicie Dzwonu Zygmunta, który bije w wyjątkowych chwilach historycznych, przywitał następcę świętego Piotra.

Po opuszczeniu papamobile na placu między Kaplicą Zygmuntowską i Kaplicą Wazów Ojciec Święty udał się na dziedziniec honorowy Wawelu, gdzie oczekiwali na niego prezydent Duda z Małżonką i około 800 osób.

W swoim przemówieniu, zaznaczając, że po raz pierwszy odwiedza Europę Środkowo-Wschodnią, papież wyraził radość, że rozpoczyna od Polski, której synem św. Jan Paweł II – inicjator i promotor Światowych Dni Młodzieży. 

Wskazując, że charakterystyczną cechą narodu polskiego jest pamięć, Franciszek wyznał, iż zawsze był pod wrażeniem zmysłu historycznego papieża Wojtyły. Gdy Jan Paweł II mówił o narodach, zawsze nawiązywał do ich dziejów, podkreślając skarby ich humanizmu i duchowości – zauważył papież.

Franciszek zwrócił uwagę, że „świadomość tożsamości, wolna od manii wyższości, jest niezbędna dla zorganizowania wspólnoty narodowej”. Nawiązując do niedawnych obchodów 1050. rocznicy chrztu Polski zauważył, że było to „ważne wydarzenie jedności narodowej, które potwierdziło, że zgoda, pomimo różnorodności poglądów, jest pewną drogą do osiągnięcia dobra wspólnego całego narodu polskiego”.

Papież zwrócił uwagę, że tak w życiu każdej osoby jak i społeczeństwa istnieją dwa rodzaje pamięci: dobra i zła. „Dobrą pamięcią jest ta, którą Biblia ukazuje nam w Magnificat, kantyku Maryi uwielbiającej Pana i Jego zbawcze dzieło. Pamięcią negatywną, jest natomiast ta, która spojrzenie umysłu i serca obsesyjnie koncentruje na złu, zwłaszcza popełnionym przez innych” – stwierdził papież. 

Wyznał także, iż patrząc na najnowsze dzieje naszego narodu dziękuje Bogu, za to, że wśród Polaków przeważyła dobra pamięć. W tym kontekście wspomniał niedawną, 50. rocznicę listu biskupów polskich do niemieckich oraz wspólną deklarację Kościoła katolickiego w Polsce oraz Patriarchatu Moskwy i całej Rusi. 

Papież zwrócił uwagę, że „szlachetny naród polski” mocno zaufał Bogu, który „kieruje losami narodów” a dzięki temu „po burzach i ciemnościach” – odzyskał swą godność. Jednocześnie zachęcił do starań o to, by sprostać obecnym wyzwaniom, w tym także, jak się wyraził, „złożonym zjawiskiem migracyjnym”. Papież przyznał, że kwestia ta wymaga „mądrości i miłosierdzia aby przezwyciężyć lęki i zrealizować największe dobro”.

Franciszek podkreślił, że „potrzebna jest gotowość przyjęcia ludzi uciekających od wojen i głodu; solidarność z osobami pozbawionymi swoich praw podstawowych, w tym do swobodnego i bezpiecznego wyznawania swojej wiary”. Zaapelował jednocześnie o międzynarodową współpracę w celu znalezienia rozwiązania konfliktów i wojen.

„Chodzi zatem o uczynienie tego, co w naszej mocy, aby ulżyć ich cierpieniom, niestrudzenie, inteligentnie i stale działać na rzecz sprawiedliwości i pokoju, świadcząc konkretnymi faktami o wartościach humanistycznych i chrześcijańskich” – zaapelował Franciszek.

Zachęcając naród polski do spojrzenia z nadzieją w przyszłość , papież zwrócił uwagę na znaczenie klimatu szacunku i dialogu między różnymi stanowiskami. Podkreślając, iż ludzkie życie – od poczęcia do naturalnej śmierci – musi być zawsze przyjęte i chronione, papież przypomniał, że do zadań państwa, Kościoła i społeczeństwa należy towarzyszenie i konkretna pomoc wszystkim najbardziej potrzebującym. Chodzi bowiem o to, tłumaczył „aby dziecko nigdy nie było postrzegane jako ciężar, lecz jako dar, a osoby najsłabsze i najuboższe nigdy nie były pozostawiane samym sobie”.

Na zakończenie przemówienia wygłoszonego m.in. w obecności Prezydenta RP, papież Franciszek zapewnił, że naród polski zawsze może liczyć na współpracę Kościoła katolickiego. Przypomniał, że zasady chrześcijańskie ukształtowały dzieje i tożsamość Polski.

„Niech Matka Boża Częstochowska błogosławi i ochrania Polskę!” – zakończył swoje przemówienie na Wawelu papież Franciszek.

Na środowy wieczór, także na Wawelu, zaplanowane jest spotkanie papieża z Konferencją Episkopatu Polski.

Po powitaniu Prezydent z Małżonką udali się z Ojcem Świętym do głównego wejścia Pałacu, na prywatne spotkanie.

RoM
KAI 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 125 424 zł cel: 300 000 zł
42%
wybierz kwotę:
Wspieram