14 lutego 2020

Papież Franciszek jest „zdumiony” reakcjami na adhortację

(Fot. Reuters / Forum)

„To był synod o Amazonii. Niektórzy chcieli, abym wypowiedział się na temat celibatu. To oni wprowadzili ten temat, ale nie o tym był ten synod” – powiedział Franciszek podczas spotkania z kolejną grupą amerykańskich biskupów, którzy przebywają w Rzymie z wizytą ad limina.

 

Papież stwierdził, że jest zdumiony reakcjami na jego posynodalną adhortację; tym, że dla niektórych nie był to synod o Amazonii, ale o celibacie. Franciszek przypomniał, że cały proces synodalny trwał miesiące czy nawet lata. A teraz wszystko zostało sprowadzone to jednego zdania, że „papieżowi zabrakło odwagi, by zmienić kościelne przepisy”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Franciszek powiedział, że kiedy mówi albo robi coś, z czym ludzie się nie zgadzają  jak w tym wypadku pomijając w adhortacji kwestię świeceń dla żonatych diakonów – to oskarża się go, że brak mu odwagi, by słuchać Ducha Świętego.

 

– Oni po prostu zakładają, że Duch Święty się z nimi zgadza, dlatego nie mają pretensji do Niego, ale do mnie – powiedział Papież.

Zdaniem abp. Thomasa Wenskiego, który opowiedział dziennikarzom o audiencji, wynika to z niezrozumienia synodalności, z mylenia synodu z parlamentem. – Tu nie chodzi o odwagę papieża czy jej brak, lecz o działanie Ducha Świętego i Jego rozeznawanie – dodał metropolita Miami.

Temat synodu wywołali podczas audiencji sami biskupi, pytając papieża, które elementy adhortacji powinny być ważne dla katolików w Stanach Zjednoczonych. Franciszek wskazał na ochronę środowiska. Biskupi i kapłani powinni zachęcać do tego wiernych, nawet gdyby nie chcieli o tym słyszeć, bo jak zaznaczył, należy to do Ewangelii.

Amerykańscy biskupi rozmawiali też z papieżem o nadużyciach, imigracji i duszpasterstwie młodzieży. Ojciec Święty poświęcił im trzy godziny. Dla amerykańskich biskupów było to ważne doświadczenie, bo i oni znają papieża na podstawie informacji filtrowanych przez media. „Dlatego ważne jest spotkać go bez tych filtrów, twarzą w twarz” – powiedział abp Wenski. Przyznał on, że media mają problem z informacjami o papieżu i Kościele. Używają bowiem do tego kategorii światowych, a Kościół to jednak inna rzeczywistość.

 

Pach

 

Źródłó: Vaticannews.va/pl

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 904 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram