28 lipca 2017

Ożywiona dyskusja wśród tradycjonalistów. Pytają o motywy porozumienia z Bractwem Św. Piusa X

(Źródło: pixabay.com)

Dziennikarz „Life Site News” powołując się na „źródła w Rzymie” stwierdził, że za planem nadania FSSPX statusu prałatury personalnej stoi pragnienie zepchnięcia Mszy św. w starym rycie do getta. Prawo do jej odprawiania zostałoby bowiem ograniczone do Bractwa Kapłańskiego Świętego Piusa X. Z twierdzeniem tym nie zgadza się jednak inny wpływowy portal, który wskazał, że Franciszek nie skupia się zbytnio na kwestiach liturgii, a za chęcią pojednania z „piusowcami” stoją pozytywne doświadczenia z Argentyny.

 

Realizacja domniemanego papieskiego planu ograniczenia tradycyjnej Mszy świętej do Bractwa świętego Piusa X oznaczałoby unieważnienie motu proprio Benedykta XVI Summorum Pontificum. Dokument z 2007 roku znacznie upraszczał dostęp do tradycyjnego rytu Mszy świętej. Bilans takiego posunięcia okazałby się prawdopodobnie niekorzystny dla szerszej wspólnoty katolickich tradycjonalistów i osób pragnących poznać dawny ryt liturgiczny. Wielu z nich nie miałoby bowiem dostępu do kaplic Bractwa, twierdzi John Henry Westen na portalu Life Site News.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Warto też zauważyć, że tego typu posunięcie okazałoby się szczególnie szkodliwe dla kapłanów spoza FSSPX. Odebrałoby im bowiem prawo do odprawiania Mszy św. w nadzwyczajnym rycie rzymskim. Oznaczałoby też zepchnięcie prastarego rytu do getta o ściśle wytyczonych ramach instytucjonalnych. Według źródła, na jakie powołuje się Life Site News, istnienie tego typu planów papieża mogło zdecydować o treści listu kardynała Gerharda Müllera do FSSPX z 20 maja 2017 roku. Wyznaczył on w nim zaporowe z punktu widzenia Bractwa warunki osiągnięcia porozumienia z Rzymem.

 

Zdaniem zagranicznego „źródła” portalu, list ten nie był wbrew pozorom wymierzony głównie w „piusowców”. Chodziło o storpedowanie całości domniemanego papieskiego planu. Rozmówca Life Site News spekuluje również, że to właśnie mogło doprowadzić do decyzji Franciszka o nieprzedłużeniu „kadencji” kardynała Müllera na stanowisku prefekta Kongregacji Nauki Wiary.  

 

W połowie lipca o domniemanym papieskim planie powiązania wdrożenia prałatury personalnej dla FSSPX ze zniesieniem motu proprio Summorum Pontificum pisało francuskie „La Croix”. Portal znad Sekwany powoływał się na wypowiedź Andrea Grillo, świeckiego profesora Papieskiego Ateneum świętego Anzelma w Rzymie. Twierdził on, że ze Franciszek dokona zniesienia Summorum Pontificum, choć dopiero po śmierci Benedykta XVI.      

 

Z drugiej strony Steve Skojec z portalu One Peter Five krytykuje stanowisko Johna Henry’ego Westena. Nie podaje w wątpliwość wiarygodności jego rzymskiego „źródła”, jednak wątpi w jego narrację. Zdaniem dziennikarza papież nie postrzega osób przywiązanych do tradycyjnej Mszy św. jako zagrożenia ani nie interesuje się zbytnio kwestiami liturgicznymi.

 

Według Steve’a Skojeca Franciszek pozostaje otwarty na porozumienie z FSSPX, gdyż mimo różnic doktrynalnych pamięta o pozytywnych doświadczeniach z czasów, gdy posługiwał jako biskup w Argentynie. Tamtejsi „piusowcy” swoją pracą wśród ubogich zaskarbili sobie jego pozytywną opinię.

 

Steve Skojec nie widzi także sensu w twierdzeniu profesora Grillo, jakoby Franciszek czekał ze zniesieniem motu proprio na śmierć Benedykta XVI. Wszak już obecnie przeprowadza liczne reformy, nie zważając na to, że papież emeryt pozostaje na tym świecie. Ponadto, jak twierdzi Steve Skojcec, samo FSSPX nie zgodziłoby się na odegranie roli getta kontrolującego cały ruch tradycjonalistyczny. 

 

Należy zatem pamiętać, że brakuje dowodów i istnienie domniemanego papieskiego planu likwidacji Summorum Pontificum pozostaje w sferze spekulacji. Niewykluczone, że wynikają one między innymi z myślenia życzeniowego wrogów Summorum Pontificum, takich jak profesor Grillo, autor książki krytykującej motu proprio Benedykta XVI. Na taką ewentualność zwrócił uwagę w połowie lipca ksiądz Maciej Zachara cytowany przez christianitas.org.

Źródła: lifesitenews.com / onepeterfive.com / pch24.pl

mjend

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 290 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram