Amerykański stan Wirginia wprowadził bezprecedensowe w historii Stanów Zjednoczonych głosowanie za pomocą smartfonów. Chodzi między innymi o umożliwienie głosowania żołnierzom przebywających na misjach bojowych i w odległych jednostkach. Istnieją jednak obawy o bezpieczeństwo tego rozwiązania.
Do stworzenia aplikacji wykorzystano technologię blockchain, znaną z kryptowaluty bitcoin. Znajduje ona coraz szersze zastosowania także w innych dziecinach życia.
Wesprzyj nas już teraz!
Zwolennicy twierdzą, że metoda jest bezpieczna. Aby zarejestrować się do aplikacji dla głosujących, należy wykonać zdjęcie dowodu osobistego i twarzy. Współpracująca ze stanem Wirginia firma Voatz zapewnia, że posiada oprogramowanie zdolne do rozpoznania twarzy i zweryfikowania tożsamości.
Przeciwnicy obawiają się jednak o bezpieczeństwo tego rozwiązania. Wszak cyberataki w amerykańskich instytucjach zdarzają się nader często. Na przykład według raportu firmy Thales eSecurity 71 procent agencji federalnych padło ofiarą wycieków informacji. Według raportu tej organizacji zagrożone są dane 330 milionów obywateli.
Wcześniej rozważano wprowadzenie w stanie Wirginia innych form głosowania elektronicznego i zdalnego, choćby z użyciem komputerów stacjonarnych. Jednak władze stanu i współpracująca z nimi firma Voatz doszły do wniosku, że nie byłoby to właściwe rozwiązanie dla żołnierzy w strefach bojowych.
Źródło: pjmedia.com
mjend