Związek Niemieckiej Katolickiej Młodzieży w archidiecezji Fryburga domaga się wprowadzenie w Kościele w Niemczech błogosławienia par homoseksualnych. Ma to być „pierwszy krok” w okazywaniu im „poszanowania”.
Związek Niemieckiej Katolickiej Młodzieży (BDKJ) to ogólnokrajowa organizacja podzielona na diecezjalne sekcje, mająca nastawienie wyraziście progresywne. Teraz, najwyraźniej rozczarowany wycofaniem się kard. Reinharda Marxa z jego wypowiedzi na temat udzielania błogosławieństwa związkom homoseksualnym, domaga się okazywania „kościelnego poszanowania” tzw. parom jednopłciowym.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak mówiła w środę we Fryburgu szefowa tamtejszego BDKJ, Dorothee Oehmen, wprowadzenie błogosławieństw dla homopar byłoby „pierwszym krokiem” we właściwym, jej zdaniem, kierunku. Według Oehmen odmawianie błogosławieństwa proszącej o to parze homoseksualnej jest „fatalnym sygnałem” i może powodować „głębokie osobiste zranienie” u wiernych.
– Chcemy, aby także w naszej diecezji panował klimat, w którym wszyscy wierni będą mogli w równoprawny sposób dawać wyraz swojej miłości – powiedziała Oehmen.
Jej zdaniem Fryburg nie może pozostawać w tyle za „zachęcającymi wypowiedziami” z innych diecezji.
Nie wiadomo, jakie wypowiedzi progresistka miała na myśli. Jak dotąd jedynie biskup Osnabrück, Franz-Josef Bode, poparł wprowadzenie błogosławieństw związków homoseksualnych. Arcybiskup Monachium kard. Reinhard Marx na początku lutego zasugerował wprawdzie „otwarcie” w tej kwestii, ale po kilku tygodniach wycofał się, przekonując, że wszystkim musi najpierw zająć się specjalna komisja w niemieckim episkopacie. Wiadomo ponadto, że w diecezjach Akwizgranu i Paderborn działają kapłani błogosławiący homozwiązki, co nie spotkało się jak dotąd z reakcją ich przełożonych.
BDKJ Fryburg w ubiegłym roku opowiedziała się wyraźnie nie tylko za błogosławieniem homopar, ale także za udzielaniem homoseksualistom sakramentu małżeństwa. Jak oświadczyła organizacja na swojej stronie, w tym kontekście fakt wykluczania w diecezji Fryburga „nawet błogosławieństw dla jednopłciowo kochających” jest zasmucający.
Według Oehmen fryburski biskup „nie powinien się bać” pójść na przód, bo „Bóg stworzył i kocha wszystkich ludzi”.
źródło: bdkj-freiburg.de
Pach