20 stycznia 2017

Posłowie Platformy Obywatelskiej złożyli we wrześniu roku 2016 wniosek do Prokuratora Generalnego o delegalizację Obozu Narodowo-Radykalnego. Sprawę rozpatrzyła Prokuratura Okręgowa w Częstochowie. Jej zdaniem nie ma podstaw do zakazania działalności nacjonalistycznego stowarzyszenia. Tym samym liberalni politycy z pierwszych stron gazet kolejny raz ponieśli porażkę w walce z polskimi nacjonalistami.

               

Częstochowska Prokuratura nie wystąpi do sądu o rozwiązanie ONR – donosi serwis polsatnews.pl. W opinii śledczych nie istnieje materiał dowodowy pozwalający na podejmowanie tak radykalnych działań. Innego zdania byli politycy PO. Zarzucali oni nacjonalistom naruszanie prawa, w tym propagowanie faszyzmu i nawoływanie do nienawiści z powodu rasy, narodowości lub wyznania.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Swoje uwagi posłowie przekazali Prokuratorowi Generalnemu, a ich pismo rozpatrywała Prokuratura Okręgowa w Częstochowie. Ponadto stanowisko w sprawie przesłali na ręce częstochowskich śledczych działacze ONR.

 

W środę 18 stycznia prokuratura stwierdziła, że „nie dysponuje wystarczającym materiałem dowodowym, pozwalającym na skierowanie do sądu” wniosku o delegalizację Obozu Narodowo-Radykalnego – stwierdził cytowany przez Polsat News Tomasz Ozimek, rzecznik prokuratury.

 

Powodem delegalizacji mogłoby być – zgodnie z prawem – „nagminne łamanie prawa” przez działaczy stowarzyszenia. Sąd może na wniosek prokuratury udzielać upomnienia, uchylać nielegalne uchwały lub fragmenty statusu organizacji, a w razie trwałego łamania prawa rozwiązać strukturę.

 

Zdaniem częstochowskiej prokuratury przesłanką do delegalizacji ONR mogłoby być skazanie członków organizacji prawomocnym wyrokiem za propagowanie ustrojów totalitarnych lub nawoływanie do nienawiści narodowej lub rasowej w trakcie wydarzeń urządzonych przez ONR oraz gdyby takie nielegalne postawy były akceptowane przez władze stowarzyszenia.

 

Prokuratura badająca sprawę zwróciła się do innych jednostek z prośbą o informacje na temat takich spraw i wyroków z lat 2015-2016. Jak się okazało, żaden z działaczy ONR nie został skazany w takiego typu sprawie. Wszystkie negatywne doniesienia były – zdaniem prokuratury – jedynie publicystycznymi komentarzami, których subiektywny charakter uniemożliwia poważne traktowanie ich w ewentualnych czynnościach procesowych oraz nie może być podstawą „tak daleko idącej ingerencji jak wniosek o rozwiązanie stowarzyszenia”.

 

Źródło: polsatnews.pl

MWł

  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 675 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram