Niemiec palestyńskiego pochodzenia zaczepił izraelskiego profesora, a wezwana na miejsce policja zamiast napastnika obezwładniła… ofiarę. Do incydentu doszło w Bonn.
Zdarzenie miało miejsce w centrum miasta. Niemiec palestyńskiego pochodzenia – zidentyfikowany przez policjantów jako chory psychicznie narkoman – zrzucił izraelskiemu profesorowi jarmułkę, krzycząc: „żadnych Żydów w Niemczech”. Policyjny patrol, który przybył na miejsce, uderzył, a następnie obezwładnił…profesora. Dopiero po interwencji przechodzącej kobiety udało się wyjaśnić pomyłkę.
Wesprzyj nas już teraz!
Profesor był wykładowcą na Uniwersytecie w Baltimore i przebywał w Bonn na wakacjach. Napastnik, mimo ucieczki z miejsca zdarzenia, został wkrótce zatrzymany i po przesłuchaniu zaprowadzony do kliniki psychiatrycznej.
– Bardzo przepraszam za nieporozumienie i straszliwą pomyłkę policji. Przyjrzymy się tej sprawie oraz wyciągniemy wnioski, by taka sytuacja nie powtórzyła się w przyszłości – powiedziała w oświadczeniu szef bońskiej policji Ursula Brohl-Sowa.
Dodatkowo wyrazy współczucia i przeprosiny przesłał burmistrz Bonn, Ashok Sridharan. W związku z incydentem ogłoszono „dzień jarmułki”, zorganizowany w celu przeciwdziałania rasizmowi. Odbędzie się w przyszłym tygodniu. Jego uczestnicy będą nosić na głowach jarmułki jako sprzeciw wobec stereotypów i uprzedzeń.
O zdarzeniu z udziałem Niemca palestyńskiego pochodzenia zdążyły poinformować niemal wszystkie izraelskie portale, donosząc całemu światu o antysemickim napadzie. Wzmianki o incydencie znajdziemy w „Times of Israel”, „The Jerusalem Post” czy „Arutz Sheva”.
Źródło: timesofisrael.com / wsensie.pl / israelnationalnews.com
PR