Jedynie połowa amerykańskich uczniów szkół średnich w 2016 roku wychowywana była przez biologicznych rodziców żyjących w formalnych związkach – podaje Instytut Badań nad Rodziną (ISF).
Wyniki badań zostały opracowane na podstawie analizy ankiet przeprowadzonych przez Amerykański Departament Edukacji w 2016 roku na 17- i 18-latkach uczących się w amerykańskich szkołach średnich. Instytut Badań nad Rodziną wskazuje, że wyniki badań nie są żadnym zaskoczeniem, gdyż obserwując gwałtowny spadek liczby zawieranych małżeństw w USA dosyć łatwo było oszacować końcowe wyniki.
Wesprzyj nas już teraz!
Naukowcy wskazują, że przeprowadzone badania jednoznacznie wskazują na związek pomiędzy trwaniem w stałym związku a edukacją. Osoby z wyższym wykształceniem znacznie częściej pozostają w stałych związkach i decydują się na wychowanie dziecka. „Wśród uczniów, których rodzice ukończyli przynajmniej college, 64 proc. było wychowywanych przez swoich biologicznych rodziców” – podają autorzy. Natomiast jedynie 29 proc. uczniów, których rodzice nie posiadali wyższego wykształcenia, było wychowywanych w stałych związkach.
Z przeprowadzonych badań wynika, że najbardziej stabilne związki tworzą amerykanie pochodzenia azjatyckiego, a dalej rodziny białe. Najgorzej pod tym względem wypadają „afro-amerykanie” i latynoamerykańscy obywatele USA.
Spośród uczniów, którzy wychowywali się w rozbitych związkach, jedynie 23 proc. żyło z biologiczną matką, 11 proc. było wychowywana przez rodzica i ojczyma lub macochę. 6 proc. z tych uczniów wychowywana była jedynie przez biologicznego ojca, a pozostałe 10 proc. wychowywało się w inny sposób (rodziny zastępcze, dziadkowie itd.).
Badania wskazują również na niezaprzeczalne korzyści dla dzieci wychowywanych w stałych związkach. Tacy uczniowie mają lepsze wyniki w nauce, są bardziej otwarci, rzadziej powtarzają klasę oraz mają zdecydowanie mniej problemów z prawem. „Nie ważne czy jesteś ubogi czy bogaty, jest jedna zaleta jaką rodzice z każdej klasy społecznej mogą obdarzyć swoje dziecko: przywilej wychowywania się w stabilnym małżeństwie jednej kobiety i jednego mężczyzny” – konkludują autorzy badania.
Źródło: catholicnewsagency.com
PR