2 lutego 2018

Wręczono noty identyfikacyjne rodzinom 22 ofiar totalitaryzmów. Bohaterowie odzyskali tożsamość

Do samego końca byli wierni złożonej przysiędze, walczyli o wolną i suwerenną Polskę – mówił o żołnierzach polskiego podziemia niepodległościowego prezydent RP Andrzej Duda w czasie uroczystości ogłoszenia nazwisk kolejnych zidentyfikowanych ofiar dwóch totalitaryzmów. Dzięki zaangażowaniu zespołu naukowców pod przewodnictwem wiceprezesa IPN prof. Krzysztofa Szwagrzyka, a także licznych wolontariuszy, tożsamość odzyskało kolejnych 22 polskich bohaterów.

 

Jak podkreślił prezydent, odnalezienie szczątków bohaterów naszej walki o niepodległość to nadrabianie zaległości, które umożliwi oddanie im należytych honorów po latach zaniedbań. – Przez akt pochówku nie przywracamy im godności – bo oni ją zawsze mieli – ale przywracamy godność Polsce. Wreszcie ich odnajdujemy, choć prawie 30 lat minęło, odkąd zrzuciliśmy okowy ustroju, który ich zamordował – zaznaczył Andrzej Duda.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Jakie mamy wobec nich zobowiązanie? Każdego dnia starać się budować taką Polskę, o jakiej oni marzyli: silną, suwerenną, niezależną, dumną – dodał prezydent.

 

Uroczystość przekazania not identyfikacyjnych rodzinom ofiar totalitaryzmów ma znaczenie symboliczne ze względu na obchodzone w 2018 r. 100-lecie powrotu Polski na mapę świata. O tę niepodległość – zwrócił uwagę prezydent – walczyli przed dekadami żołnierze polskiego podziemia.

Dziękując prof. Szwagrzykowi i jego współpracownikom za „wielkie dzieło przywracania Polsce bohaterów”, prezydent wyraził nadzieję, że prace poszukiwawczo-ekshumacyjne ruszą wkrótce także na Białorusi i Ukrainie.

 

Nie byłoby jednak takich efektów prac, gdyby nie zasługująca na słowa uznania postawa wolontariuszy – osób w różnym wieku, które bezinteresownie pomagają przy poszukiwaniu ofiar reżimów. – Jestem pewien, ze oni (bohaterowie – red.) byliby szczęśliwi, że udało się tak wychować młode pokolenie – podsumował prezydent.

 

–  W tych twarzach, w losach tych osób, zawarta jest dramatyczna historia Polski w połowie XX wieku – powiedział prezes IPN dr Jarosław Szarek, odwołując się do przedstawianych w czasie uroczystości sylwetek zidentyfikowanych członków podziemia.

 

Jak przypomniał, niemiecka okupacja – „czas terroru i biologicznej likwidacji narodu polskiego” – nie sprawiła, że Polacy przestali marzyć o suwerennej Ojczyźnie. Gdy okazało się, że także rok 1945 nie przyniesie upragnionej wolności, wielu z nich postanowiło walczyć z sowietyzacją kraju.

 

Ci młodzi ludzie, którzy pięć lat walczyli, ryzykowali każdego dnia. W 1945 r. nie było dla nich defilady, pół kraju było stracone, niepodległość utracona. Ich powojenne losy były dramatyczne – byli wierni przysiędze, umierali w piwnicach, wrzucani do dołów śmierci – przypomniał powojenne dramaty wielu polskich patriotów prezes IPN.

 

Taki tragiczny los spotkał m.in. żołnierzy NSZ z oddziału kpt. Henryka Flamego „Bartka”, którzy próbując przedostać się na Zachód, pomimo obietnic komunistów, zginęli zdradziecko zamordowani w czasie snu w okolicach Starego Grodkowa na Opolszczyźnie.

 

Dzisiejsze święto jest zwycięstwem naszej pamięci. Nie możemy nie pamiętać, tu w tym miejscu Europy, w tej stolicy, gdzie tyle jest miejsc naznaczonych krwią naszych przodków – i to nie jest przenośnia  – podkreślił prezes Instytutu.

 

Przywołał również postać prof. Barbary Otwinowskiej, zmarłej niedawno żołnierz AK, uczestniczki Powstania Warszawskiego, Kustosza Pamięci Narodowej, która „w 1989 r. powiedziała, że w latach 40. komuniści przeprowadzili skutecznie wymianę polskiej inteligencji”.

 

Musimy zatem wrócić do Polski, która ukształtowała naszych bohaterów. Oni zostali wychowani na legendzie obrony Lwowa, bitew pod Łowczówkiem, Kostiuchnówką czy Zadworzem. Na legendzie Powstania Styczniowego – apelował dr Szarek.

 

Przypomniał, że już za miesiąc – 1 marca – będziemy obchodzić w całej Polsce Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, ustanowiony w rocznicę egzekucji przez komunistów płk. Łukasza Cieplińskiego i jego współpracowników z IV Zarządu Zrzeszenia WiN. IPN wciąż szuka miejsc ich pochówku.

 

Przesłanie płk. Cieplińskiego z więziennych grypsów do syna jest przesłaniem pokolenia wychowanego na II Rzeczpospolitej. Będziemy je przypominać, będziemy pamiętać – zapewnił prezes IPN.

 

W ceremonii, która odbyła się w Pałacu Prezydenckim, wzięli udział przedstawiciele władz, parlamentarzyści, żołnierze i funkcjonariusze służb mundurowych, a także członkowie rodzin ofiar, których nazwiska przywołano w trakcie uroczystości.

 

Ofiarami totalitaryzmów, których nazwiska ogłoszono uroczyście w czwartek byli:

 

Zofia Ginter ps. „Basia”, odnaleziona na terenie aresztu w Białymstoku.

Zygmunt Góralski ps. ”Chmura”, odnaleziony w Poznaniu.

Stanisława Gwoździej ps. „Sława”, odnaleziona na terenie aresztu w Białymstoku.

Bronisław Klimczak ps. „Sokół”, odnaleziona na cmentarzu piskim w Kielcach.

Jan Kmiołek ps. „Mazurek”, odnaleziony na Łączce.

Stefan Komar, odnaleziony na terenie Białorusi.

Franciszek Konior, odnaleziony na terenie Starego Grodkowa.

Stefan  Kowalczuk, odnaleziony na Łączce.

Wanda Krawczyńska ps. „Kajtek”, odnaleziona na terenie aresztu w Białymstoku.

Józef Maślanka ps. „Borsuk”, odnaleziony na terenie Starego Grodkowa.

Karol Maślanka ps. „Tygrys”, odnaleziony na terenie Starego Grodkowa.

Stanisław Michowski, odnaleziony na Łączce.

Stanisław Mierzwiński ps. „Michał”, odnaleziony na Łączce.

Lech Karol Neyman, odnaleziony na Łączce.

Bolesław Ogrodnik, odnaleziony na terenie aresztu w Białymstoku.

Michał Pajestka ps. „Leszczyna”, odnaleziony na terenie starego Grodkowa.

Lech Rajchel ps. „Wariat”, odnaleziony na Łączce.

Franciszek Rotmański, odnaleziony na terenie aresztu w Białymstoku.

Stanisław Samiec ps. „Pasek”, odnaleziony na cmentarzu przy ul. Unickiej w Lublinie.

Franciszek Sinica, odnaleziony na terenie aresztu w Białymstoku.

Stefania Zarzycka, odnaleziona w Lublinie.

 

Sylwetki zidentyfikowanych:

 

 

 

 

Źródło: ipn.gov.pl

luk

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 773 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram