28 listopada 2018

Grzywny dla Ubera w Wielkiej Brytanii i Holandii za wyciek danych użytkowników i kierowców

(Zdjęcie ilustracyjne. N-Lange.de [GFDL (http://www.gnu.org/copyleft/fdl.html), CC BY-SA 3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0) or CC BY-SA 3.0 de (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/de/deed.en)], via Wikimedia Commons)

W odpowiedzi na cyberatak z 2016 roku, w wyniku którego wyciekły dane osobowe 57 milionów użytkowników Ubera na całym świecie, brytyjscy i holenderscy regulatorzy uderzyli w giganta grzywnami.

 

Spośród 57 milionów użytkowników firmy, oferującej usługi przewozowe, których nazwiska, numery telefonów komórkowych i identyfikatory e-mail zostały wykradzione w 2016 r., 2,7 miliona stanowią Brytyjczycy. Tamtejsze Biuro Ochrony Danych Osobowych (ICO) nałożyło na Ubera grzywnę w wysokości 385 tys. funtów.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Ogłaszając karę dyrektor ICO Steve Eckersley powiedział: – To była nie tylko poważna porażka bezpieczeństwa danych Ubera, ale całkowite zlekceważenie klientów i kierowców, których dane osobowe zostały skradzione. W tym czasie nie podjęto żadnych kroków w celu poinformowania kogokolwiek dotkniętego naruszeniem lub zaoferowania pomocy i wsparcia. To pozostawiło ich bezbronnych.

 

ICO wskazało, że podczas incydentu w październiku i listopadzie 2016 r. również wykradziono dane blisko 82 tys. kierowców z Wielkiej Brytanii. Oprócz danych osobowych, wyciekły informacje dot. wykonanych przejazdów i wysokości opłat.

 

Ubera obciążono grzywną w wysokości 600 tys. euro także w Holandii, gdzie skradziono dane dotyczące 174 tys. osób. Holenderski Urząd Ochrony Danych (DPA) wskazał we wtorek, że Uber został ukarany grzywną za niezgłoszenie tego incydentu w ciągu 72 godzin od jego wykrycia.

 

Do cyberataku doszło przed wprowadzeniem w UE ogólnego rozporządzenia o ochronie danych (GDPR) na początku tego roku. Obecne przepisy zezwalają na nakładanie znacznie wyższych grzywien w wysokości do 4 proc. globalnych obrotów firmy. W Wielkiej Brytanii ICO mogłaby więc nałożyć karę  o wartości do 17 mln funtów.

 

Amerykańska korporacja wydała oświadczenie, stwierdzając: „Z przyjemnością zamknęliśmy ten rozdział w sprawie wycieku danych z 2016 r. W trakcie dochodzeń, których wyniki przekazaliśmy władzom europejskim, wprowadziliśmy szereg ulepszeń technicznych w zakresie bezpieczeństwa naszych systemów, zarówno bezpośrednio po wystąpieniu incydentu, jak i w kolejnych latach”.

 

Uber dodał: „Dokonaliśmy również istotnych zmian w zakresie zarządzania, aby zapewnić odpowiednią przejrzystość w kontaktach z regulatorami i klientami. Uczymy się na błędach i kontynuujemy nasze zobowiązanie do zdobywania zaufania naszych użytkowników każdego dnia”.

 

Wcześniej, firma Uber zapłaciła w Stanach Zjednoczonych 148 milionów dol. za to samo naruszenie.

 

W zeszłym roku Uber stanął w obliczu problemów licencyjnych w Londynie i był zmuszony prowadzić długotrwały proces sądowy w sprawie praw pracowniczych dla brytyjskich kierowców, po zmianie praktyk dotyczących danych osobowych w 2016 r.

 

Źródło: bignewsnetwork.com

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 333 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram