27 września 2013

Nikt nie kocha bardziej niż Bóg

Pomyśl, że żaden przyjaciel, brat, ojciec, żadna matka czy oblubienica nie kocha bardziej niż Bóg. Jego łaska jest wielkim skarbem, dzięki któremu my, nędzne stworzenia i słudzy, stajemy się drogimi przyjaciółmi samego Stwórcy: wyniszczył On samego siebie, aby nauczyć nas ufności (por. Flp 2, 7), unicestwił się, a w swojej pokorze stał się człowiekiem, aby móc poufale z nami rozmawiać. [Mądrość] ukazała się na ziemi i zaczęła przebywać wśród ludzi (Ba 3, 37-38). Posunął się do tego, aby stać się dzieckiem, człowiekiem ubogim, a nawet pozwolił się publicznie skazać na śmierć krzyżową. Przychodzi do nas pod postacią chleba, aby nieustannie jednoczyć się z nami. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim (J 6, 56).

Wszystko to znaczy, że On miłuje cię tak bardzo, jakby poza tobą nikogo już nie kochał. Dlatego też i ty nie powinieneś kochać nikogo innego poza Bogiem. O Nim właśnie możesz i musisz mówić: Mój miły jest mój, a ja jestem jego (Pnp 2, 16). Mój Bóg cały oddał mi siebie, wybrał mnie, abym Go kochał, i ja wybieram Go spośród wszystkiego jako moją jedyną miłość: Miły mój śnieżnobiały i rumiany, znakomity spośród tysięcy (Pnp 5, 10).

[…] Aby jeszcze bardziej umocnić swoje zaufanie do Boga, przypominaj sobie często, z jak wielką miłością postępował z tobą i jakich środków używał, aby przemienić twoje nieuporządkowane życie, uwolnić cię od ziemskich przywiązań i abyś zbliżył się do Jego świętej miłości.

Teraz więc, kiedy już całą swoją wolą pragniesz kochać Boga i Jemu się podobać, lękaj się raczej tego, że okazujesz Mu zbyt małe zaufanie. Łaski, których udzielił ci w swoim miłosierdziu, są pewnym dowodem miłości, jaką do ciebie żywi. Bogu sprawia przykrość nieufność tych dusz, które On umiłował i które z całego serca Go kochają. Dlatego też, jeżeli pragniesz sprawić przyjemność Jego przepełnionemu sercu, traktuj Go od dzisiaj z możliwie największym zaufaniem i czułością.

 

Św. Alfons Maria de Liguori, Stając przed Bogiem, Homo Dei, Kraków 2001, s. 166-168.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 735 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram