20 sierpnia 2013

Zwierzchnik niemieckich Koptów o starciach w Egipcie

(By guest CC-BY-SA-3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], via Wikimedia Commons)

„To ślepy terroryzm. Chrześcijanie nie mogą płacić za proces demokratyzacji” – powiedział „Der Evangelische Pressedienst” biskup Anba Damian, zwierzchnik Kościoła koptyjskiego w Niemczech. „Jestem głęboko poruszony przemocą, moje serce krwawi” – dodał.

 

W wyniku starć, do których doszło w Kairze pomiędzy zwolennikami Bractwa Muzułmańskiego a siłami porządkowymi zdewastowanych zostało około 40 świątyń różnych wyznań, w tym siedem katolickich. – W samą środę, przeddzień uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, zniszczone zostały 22 świątynie – twierdził biskup Damian.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Przemocą dotknięci są w dużej mierze chrześcijanie koptyjscy. – To agresja i okrucieństwo, które przechodzą już wszelkie wyobrażenie – tłumaczył koptyjski biskup. „Chrześcijan nie chroni żadna ustawa, ponieważ podstawą egipskiej konstytucji jest prawo islamskie (…) To właśnie przeciwko kościołom skierowana jest przemoc, bo są najbardziej bezbronne (…) Karalne są za to wszelkie czyny skierowane przeciwko muzułmanom” – powiedział Anba Damian zauważając, że „jeśli zniszczenia o takim zasięgu dotyczyłyby meczetów, to byłoby to równoznaczne z końcem świata”.

 

W rozmowie z „Der Evangelische Pressedienst” biskup Damian wyraził zaniepokojenie z powodu faktu, iż „to chrześcijan próbuje się oskarżyć o obalenie prezydenta Mursiego, tymczasem za obecną sytuację w Egipcie odpowiada Bractwo Muzułmańskie”. – Chrześcijanie nie mogą płacić za proces demokratyzacji – podkreślił zwierzchnik koptyjski i jednocześnie wezwał, aby zaprzestać wspierania Bractwa Muzułmańskiego, „w przeciwnym razie również z udzielającymi pomocy Niemcami Egipcjanie zerwą wszelkie powiązania” – ostrzegał biskup.

 

Zdaniem zwierzchnika Kościoła koptyjskiego w Niemczech, „aby powstrzymać bezkarne zachowania terrorystyczne Zachód powinien wystąpić w obronie przejściowego rządu premiera Adlego Mansura, który obecnie sprawuje władzę w Egipcie”. Najważniejszym jednak pozostaje, aby „jak najszybciej położyć kres przemocy (…) Przywódcy muzułmańscy powinni zajmować stanowiska, które wyraźnie oddzielają religijność od terrorystycznych aktywności” – zaakcentował bp Damian.

 

Na bierność Zachodu wobec obecnej sytuacji w Egipcie zwróciły uwagę również media niemieckie.

„Zachód swoją postawą przedstawia obraz nędzy i rozpaczy. Albowiem nie wystarczy wyrazić głębokiego oburzenia i wzywać do zakończenia przemocy (…) Pomoc gospodarcza dla Egiptu będzie zapewne kontynuowana. Arabska Wiosna zatem przerodziła się „w arabski koszmar” – pisze „Der neue Tag”.

 

Natomiast „Frankfurter Allgemeine Zeitung” podkreśla, „że napięcia w ostatnim czasie pokazały, jak bardzo podzielone jest społeczeństwo egipskie (…) Najważniejsze instytucje, które dotychczas stanowiły o spójności, trzymając się z dala od polityki, w obliczu obecnej sytuacji opowiedziały się za puczem: Uniwersytet Al-Azhar w Kairze, Kościół koptyjski i wojsko (…) Egipt utracił tym samym grunt do jakiegokolwiek porozumienia”.

 

 

Źródła: Der Evangelische Pressedienst, Frankfurter Allgemeine Zeitung, Der neue Tag

Klaud

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 673 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram