17 września 2015

Niemcy boją się islamizacji kraju. Ale pomagać chrześcijanom nie chcą!

Niemal co drugi Niemiec obawia się islamizacji kraju. To wynik najnowszego sondażu instytutu INSA-Consulere z Erfurtu. Pomimo tego co trzeci badany nie chciałby faworyzować chrześcijańskich uchodźców.

 

Według erfurckiego instytutu badań opinii publicznej INSA-Consulere, 49 proc. Niemców obawia się islamizacji swojego kraju. Strach jest większy we wschodnich Niemczech, gdzie podziela go 55 proc. ankietowanych. W zachodnich Niemczech islamizacji obawia się 48 proc. badanych. Instytut przebadał ponad 2000 osób z całego kraju.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Badacze wzięli pod uwagę zapatrywania polityczne i przynależność wyznaniową ankietowanych. Islamizacji Niemiec najbardziej obawiają się wyborcy Alternatywy dla Niemiec (94 proc. ankietowanych) oraz Wolnej Partii Demokratycznej (68 proc.). Dalej plasuje się wyborcy Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (45 proc.), Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (42 proc.), Lewicy (39 proc.), a wreszcie Związku 90/Zielonych (35 proc.). Wśród osób nie popierających żadnej partii islamizacji obawia się 56 proc.

 

Większy strach przed muzułmanami niż katolicy i ewangelicy (po 46 proc.) żywią protestanci należący do tzw. „wolnych kościołów” (60 proc.) oraz osoby nieprzynależące do żadnej wspólnoty religijnej (55 proc.).

 

Gdy idzie o faworyzowanie chrześcijańskich uchodźców, to takie rozwiązanie odrzuca 64 proc. ankietowanych. Najbardziej przeciwni są mu wyborcy Zielonych (81 proc.), Lewicy (71 proc.), SPD (65 proc.) oraz CDU (61 proc.). Na przeciwnym biegunie plasują się zwolennicy Alternatywy dla Niemiec, popierający takie rozwiązanie dość powszechnie. Faworyzowanie chrześcijańskich uchodźców odrzuca ponadto 63 proc. katolików i 60 proc. ewangelików oraz większość bezwyznaniowców. Popiera je za to zdecydowana większość protestantów z wolnych kościołów.

 

Komentujący badanie Hermann Binkert z INSA-Consulere mówi, że Niemcy rzeczywiście obawiają się islamizacji. Dodaje, że wyniki mogą być częściowo zafałszowane, bo niektórzy ankietowani mogli udzielać odpowiedzi, które uważali za pożądane społecznie. To oznacza, że w istocie obawy przed islamizacją kraju oraz sprzeciw wobec przyjmowania muzułmańskich uchodźców mogą być nieco większe.

 

 

źródło: kath.net

pach

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 675 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram