Władze Lawson Inc. oraz 7-Eleven Japan co. zapowiedziały zakończenie sprzedaży magazynów zawierających treści dla dorosłych w podległych sobie sieciach sklepowych. Tym samym pornografia zniknie z półek blisko 34 tys. japońskich sklepów.
Głównym celem dyrekcji obu przedsiębiorstw jest zmiana odbiorcy swojej oferty. W przeszłości, firmy nastawione były przede wszystkim na męskiego klienta. Od tego roku sklepy typu convenience (których odpowiednikiem w Polsce jest np. Żabka) zawierać będą głównie ofertę rodzinną. Zmiany zostały pozytywnie odebrane przez część japońskiej społeczności konsumenckiej, wskazującej że dzisiaj obecność pornografii w przestrzeni publicznej osiągnęła niespotykane rozmiary, a zakaz jej sprzedawania będzie mieć wymierny wpływ na zjawisko uprzedmiotowienia kobiety.
Wesprzyj nas już teraz!
Kanae Doi, szef japońskiej Human Rights Watch określiła decyzję jako „mile widzianą zmianę”. – To bardzo zawstydzające…w Japonii dostrzeżesz pornografię wszędzie. Kobiety nadal widziane są jako zabawki seksualne i nie są traktowane równo – dodała. Aktywiści w Japonii coraz wyraźniej domagają się usunięcia pornografii z przestrzeni publicznej. W sklepach bardzo często na widoku pozostają magazyny i komiksy zawierające pornograficzne treści.
Pornografia jest jedną z głównych przyczyn przemocy wobec kobiet w Japonii. Szacuje się także, że co roku pornografia sprzyja zatrudnieniu w przemyśle prostytucyjnym ok. 500 kobiet. „Jakikolwiek przejaw ograniczenia przemysły pornograficznego w japońskich społeczeństwie przysłuży się zmniejszeniu przestrzeni, w której w sposób niekontrolowany i zaaprobowany kulturowo uprzedmiotawia się kobiety” – wskazuje Caroline Norma z RMIT University.
Źródło: catholicnewsagency.com
PR