17 marca 2016

Nie ma granicy między aborcją, a dzieciobójstwem – szef Instytutu Ordo Iuris o dramacie w warszawskim szpitalu

Mec. Jerzy Kwaśniewski, Prezes Instytutu Ordo Iuris, skomentował ostatnie wydarzenia w warszawskim Szpitalu Świętej Rodziny, w którym doszło do uśmiercenia dziecka w wyniku przeprowadzenia późnej aborcji po przeprowadzeniu której, nie udzielili mu pomocy medycznej. Kwaśniewski uważa, że w świetle dzisiejszego prawa, trudno zatrzeć granicę między aborcją a dzieciobójstwem postnatalnym.

 

Krajowe prawo dopuszcza obecnie możliwość przeprowadzenia aborcji na nienarodzonym dziecku w przypadku stwierdzenia ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia. W świetle przepisów prawa, aborcji można wówczas dokonać jedynie do momentu osiągnięcia przez dziecko zdolności do samodzielnego przeżycia poza organizmem matki. Współczesne standardy mówią o 24 tygodniu ciąży jako granicy, natomiast jak podkreśla mec. Kwaśniewski, są znane liczne przypadki, w których dziecko nabierało tę zdolność już w 21 tygodniu. Standardy WHO mówią o granicy znajdującej się w 22 tygodniu ciąży. Polscy lekarze są zobowiązani do kierowania się zasadą „in dubio pro vita humana”, która mówi że wszelkie wątpliwości dotyczące prawa do ochrony życia, należy interpretować w sposób gwarantujący dziecku pełne prawo do życia. W związku z tym, co najmniej od 21 tygodnia ciąży, lekarze zobowiązani są do przeprowadzania specjalistycznych konsultacji oraz diagnostycznego potwierdzenia, że dziecko nie osiągnęło jeszcze zdolności samodzielnego przeżycia poza organizmem matki. W tym przypadku trudno póki co stwierdzić, czy te warunki zostały spełnione.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Biorąc pod uwagę powyższe, Prezes Instytutu Ordo Iuris zwraca uwagę, że w zaistniałej sytuacji śmierci dziecka w Szpitalu, organy administracji publicznej oraz prokuratura, powinny zbadać kilka ważnych kwestii m.in.:

 

– Czy wiek ciążowy dziecka, urodzonego żywo w toku procedury aborcyjnej, był wyższy niż 21 tygodni?

 

– Jeżeli tak, to jakie badania diagnostyczne wykazały – obalając domniemanie ochrony prawa do życia – że dziecko to nie nabyło jeszcze zdolności do samodzielnego przeżycia poza organizmem matki?

 

– Czy po żywym urodzeniu dziecka zaangażowano doświadczony zespół neonatologiczny w podjęcie decyzji o tym, czy stan noworodka uzasadnia podejmowanie działań resuscytacyjnych?

 

– Czy dziecku zapewniono opiekę paliatywną oraz kto odpowiadał w Szpitalu Św. Rodziny za jej zapewnienie?

 

Mec. Jerzy Kwaśniewski zwraca także uwagę na konieczność przeprowadzenia wszystkich czynności zgodnie z obowiązującym prawem. Jednocześnie podkreśla, że żadne dziecko, nawet to urodzone na skutek przeprowadzonej aborcji, nie powinno być dyskryminowane i pozbawiane należnej pomocy medycznej.

 

– Pozostawienie nowonarodzonego pacjenta bez dostępu do tych świadczeń, w cierpieniu i przy bezczynnym oczekiwaniu personelu medycznego na śmierć dziecka, stanowi rażące naruszenie prawa. Zachowanie takie winno również być rozpatrywane jako naruszenie art. 3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, zakazującego nieludzkiego traktowania. – powiedział Kwaśniewski.

 

Prezes Instytutu Ordo Iuris przypomniał, że art. 38 i art. 30. Konstytucji wymaga od ustawodawcy zapewnienia ochrony życia ludzkiego, ściśle związanej z przyrodzonym charakterem godności człowieka, na każdym jego etapie, co obejmuje zarówno okres przed, jak i po narodzeniu. Zasada ta znajduje wyraz w orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego z 28 maja 1997 r., sygn. akt K 26/96: „Wartość konstytucyjnie chronionego dobra prawnego jakim jest życie ludzkie, w tym życie rozwijające się w fazie prenatalnej, nie może być różnicowana. Brak jest bowiem dostatecznie precyzyjnych i uzasadnionych kryteriów pozwalających na dokonanie takiego zróżnicowania w zależności od fazy rozwojowej ludzkiego życia. Od momentu powstania życie ludzkie staje się więc wartością chronioną konstytucyjnie. Dotyczy to także fazy prenatalnej.”

 

Zdaniem mec. Kwaśniewskiego: – Przypadek dziecka żywo urodzonego w Szpitalu Św. Rodziny pokazuje jaskrawo, że de facto nie ma granicy między aborcją a dzieciobójstwem. Zgoda na legalne aborcyjne pozbawianie życia dzieci w prenatalnym okresie ich rozwoju wiązać się musi z prawną akceptacją dla aktów dzieciobójstwa postnatalnego przeprowadzanego przez personel medyczny. Zarówno z przyczyn ustrojowego porządku prawnego, jak i z przyczyn etycznych, nie może być na to zgody. – zakończył.

 

Źródło: Ordo Iuris

POz

 

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 183 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram